piątek, 4 kwietnia 2025

 

Pocztówka z 1875 roku ujawnia źródło epidemii ospy

Pocztówka z 1875 roku ujawnia, że szczepionki przeciwko ospie wywołały ospę prawdziwą.

W 1875 roku ludzie w Anglii mieli szczęście, jeśli otrzymali niniejszą pocztówkę i posłuchali jej rady. Przedstawiała ona cztery rozsądne powody, by nie szczepić swoich dzieci szczepionką przeciwko ospie. Tekst jest już dość niewyraźny, więc dla wygody przepisałam go poniżej wraz ze zdjęciem odwrotnej strony pocztówki.

„CZTERY POWODY, DLA KTÓRYCH NIE NALEŻY SZCZEPIĆ DZIECI

1. Szczepienie nie zapewnia żadnej ochrony przed ospą. W Birmingham w ubiegłym roku prawie 600 osób, w większości zaszczepionych, zmarło na ospę prawdziwą, mimo że w 1873 r. publiczny szczepiciel otrzymał 1173 funtów honorariów i nagród za udane szczepienia! Newmarket, kolejna nadmiernie zaszczepiona społeczność, została ostatnio dotknięta epidemią ospy prawdziwej.

2. W ten sposób obniżana jest witalność, a ludzie stają się bardziej podatni na inne choroby. Zwróćmy uwagę na wielki wzrost zachorowań na odrę, krztusiec i szkarlatynę, odkąd szczepienia stały się obowiązkowe.

3. Istnieje duże ryzyko skażenia krwi obrzydliwymi i nieuleczalnymi chorobami. W latach 1872-1873-1874 w samym Londynie na syfilis zmarło 1074 niemowląt i dzieci poniżej 5 roku życia. Prawdopodobnie tysiące dzieci zostało zaszczepionych i zakażonych. Zobacz eseje na temat szczepień autorstwa dr Pearce’a, dr Collinsa i innych, również dowody wybitnego chirurga J. Hutchinsona, Esq, w „Medical Times Gazette” z 1 i 8 lutego 1873 r., w celu uzyskania odrażających rewelacji na ten temat.

4. Śmierć z powodu posocznicy lub róży często następuje po operacji. 189 dzieci poniżej piątego roku życia zmarło w Londynie na różę w 1874 roku.

Nie daj się zwieść. Myśl samodzielnie. Wprowadzanie skorumpowanej, chorej materii (fałszywie nazywanej szczepionkową limfą) do krwi zdrowych niemowląt może przynieść jedynie – zepsucie, chorobę i śmierć.

Ten kraj nigdy nie pozbędzie się ospy prawdziwej, dopóki szczepienia nie zostaną zakazane. Opublikowane przez Stowarzyszenie na rzecz Zniesienia Obowiązkowych Szczepień.

Sierpień 1875. W. YOUNG, Hon. Sec., 8, Neeld Terrace, Harrow Road, W.”

Jakże często „sukces” programu szczepień przeciwko ospie prawdziwej jest podawany jako uzasadnienie dla rozrastającego się przemysłu szczepionkowego, ale najwyraźniej tak nie było – program ospy prawdziwej był szkodliwy i spowodował więcej chorób niż zapobiegł.

Wydaje się, że my, ludzie, jesteśmy bardzo łatwowierni i nadal dajemy się oszukiwać amoralnej kabale, która czerpie zyski z naszej uległości wywołanej strachem.

Nie dajmy się dłużej oszukiwać. Myślmy samodzielnie i stańmy twardo na straży wszystkich dzieci przed kultem szczepionek.

Autorstwo tekstu i zdjęć: dr Tess Lawrie
Tłumaczenie: Foxi
Źródło zagraniczne: Expose-News.com
Źródło polskie: WolneMedia.net

O autorce

Dr Tess Lawrie jest lekarzem medycyny i doktorem filozofii. Praktykowała medycynę kliniczną zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i RPA, ale obecnie prowadzi jedynie badania niekliniczne. Jest dyrektorem E-BMC Ltd i dyrektorem założycielem EbMCsquared CiC, firmy badawczej działającej w interesie społecznym. Jest także założycielką British Ivermectin Recommendation Development International (BiRD International) i członkiem grupy sterującej World Council for Health. Dr Lawrie publikuje artykuły i podcasty na stronie „Substack” pt. „A Better Way with Dr Tess Lawrie”.

 

Czy wybory w Polsce mogą być unieważnione?



Polska scena wyborcza jest jeszcze przed zamknięciem listy kandydatów przez Państwową Komisję Wyborczą, co nastąpi w piątek, 4 kwietnia, o godz. 16:00. Charakterystyczne dla tej sceny jest to, że po ogłoszeniu już w sierpniu 2024 r. przez Sławomira Mentzena z Konfederacji kandydowania w wyborach prezydenckich w 2025 r. oraz po przedstawieniu swoich kandydatów przez PO (Rafała Trzaskowskiego) i PiS (Karola Nawrockiego) 25 listopada ubiegłego roku, kampania przebiegała biernie, bez większych akcji podczas spotkań z wyborcami czy polemik między kandydatami.

Media regularnie informowały o poparciu dla Trzaskowskiego, które oscylowało wokół 30–40%, dla Nawrockiego wynoszącym około 25–30%, a dla Mentzena sięgającym 6–7%. Ożywienie na scenie wyborczej nastąpiło po ogłoszeniu przez Grzegorza Brauna 16 stycznia br. kandydowania z ramienia KKP, jednej ze współzałożycielek Konfederacji WiN. To oświadczenie doprowadziło do wykluczenia Brauna i jego partii z Konfederacji podczas kongresu 8 marca br. Sposób, w jaki to przeprowadzono, był, według doniesień mediów, nieetyczną manipulacją głosami Rady Liderów.

Kampania Brauna opiera się na hasłach i działaniach, które głosił wcześniej jako poseł do Sejmu RP i europoseł wybrany w 2024 r. z województw małopolskiego i świętokrzyskiego. Jego tezy dotyczące spraw polskich, europejskich czy żydowskich przedstawiane są w sposób niekonwencjonalny, wywołujący kontrowersje i sprzeciw wśród elit demokratyczno-liberalnych. Skutkowało to bojkotem jego wypowiedzi przez mainstreamowe media oraz większe media drugiego obiegu. Jego przekaz jest jednak szeroko rozpowszechniany w mediach alternatywnych, budząc duże zainteresowanie wśród czytelników, blogerów i komentatorów.

Oficjalne sondaże albo pomijają Brauna, albo wskazują na jego poparcie na poziomie 2–3%. Jednak nagrania jego wystąpień na spotkaniach wyborczych, wywiadach w lokalnych redakcjach czy konferencjach prasowych osiągają dziesiątki tysięcy odsłon. Próba e-sondażu przeprowadzonego przez „Gazetę Wyborczą” 20 marca br., po zebraniu około 12 tys. głosów, została unieważniona jako niereprezentatywna, ponieważ Braun wygrał z 60% poparciem, a forsowany przez redakcję Rafał Trzaskowski zajął drugie miejsce z około 18%. Oficjalne sondaże prowadzone są na reprezentatywnych próbach 1000 osób przez 2–3 dni, dlatego tak duża przewaga kandydata antysystemowego została uznana za wynik zmowy jego zwolenników – podobnie jak w ubiegłorocznych wyborach w Rumunii, gdzie kandydat antysystemowy Călin Georgescu wygrał pierwszą turę, ale został wyeliminowany przed drugą turą przez sąd. Ten wynik wywołał alarm w sztabach kandydatów establishmentowych.

Po kongresie Konfederacji aktywność Mentzena znacząco wzrosła, a jego kampania prowadzona jest w bardzo dynamiczny sposób. Ta intensywność uniemożliwia mu jednak bezpośrednie kontakty z wyborcami, zwłaszcza z pokolenia 50–70 lat, które niepokoi marnotrawienie ich życiowego dorobku. Dlatego Mentzen skupia się na przekazie do młodszych wyborców (20–40 lat), promując inwestycje w bitcoina i hasło „zrób karierę”, opierając się na własnym przykładzie.

Media mainstreamowe, zwłaszcza te z kapitałem amerykańskim, intensywnie promują Mentzena, co – jak wynika z przecieków – sztucznie zawyżyło jego poparcie z 6–7% do 17–18%. W promocję jego kandydatury zaangażował się nawet prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z nim w BBN. Celem tego spotkania było przekazanie informacji o poparciu Stanów Zjednoczonych dla Mentzena jako kandydata antysystemowego oraz omówienie możliwości współpracy Konfederacji z PiS po wyborach. Taki scenariusz umożliwiłby PiS powrót do władzy, a Dudzie – objęcie prestiżowego stanowiska w rządzie, gdzie mógłby kontynuować działania na rzecz Ukrainy.

Wzrost poparcia dla Mentzena wywołał alarm w sztabie koalicji rządzącej. Donald Tusk, realizujący w Polsce politykę UE i jej nieformalnej przywódczyni Ursuli von der Leyen, podjął działania przeciwko Konfederacji. PKW nie zatwierdziła sprawozdania finansowego Konfederacji z ubiegłorocznych wyborów do PE, co – według artykułu Stanisława Michalkiewicza z 26 marca br. („Vaginessy i Kiejkuty”) – mogłoby pozbawić Mentzena i Brauna środków na kampanię. Ponieważ nie ma pewności co do skuteczności tych działań, Tusk polecił służbom przeanalizować, jak Rumunia wyeliminowała niechcianego kandydata.

Prezydent Duda, poinformowany o działaniach Tuska, wystąpił z apelem demokratycznym do społeczeństwa, sugerując możliwość organizowania demonstracji w obronie integralności wyborów. Jego doradca, Stanisław Żaryn, powiedział: „Jak donoszą źródła, polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) otrzymała polecenie skontaktowania się ze swoim rumuńskim odpowiednikiem, aby ustalić, jakie dowody posłużyły Trybunałowi Konstytucyjnemu w Rumunii do unieważnienia wyborów. To mówi samo za siebie – wygląda na to, że ABW szuka argumentów, by zakwestionować wynik wyborów, jeśli będzie on niekorzystny dla niektórych grup”.

Dodał również, że zamiast skupiać się na realnych zagrożeniach ze strony Rosji, służby zajmują się dokumentacją, która mogłaby posłużyć do unieważnienia wyborów.

Prezydent Duda wyraził zaniepokojenie doniesieniami o ingerencji prominentnych członków Komisji Europejskiej w wybory w Rumunii i ostrzegł: „Będziecie musieli bronić wyników wyborów w Polsce, jeśli okaże się, że ktoś zamierza je manipulować”. Zasugerował także możliwość organizowania demonstracji w obronie demokratycznych procesów.

Autorstwo: Rysa
Źródło: WolneMedia.net

  Fetowanie klęski W Radomiu od dobrych kilku lat w drugiej połowie czerwca zaczyna się prawdziwa feta. Nagle zaczyna się mówić, jak pamiętn...