niedziela, 7 stycznia 2024

 

PLAN 20. System żydowskiej Finansjery

Nierządnica z Objawienia Jana zwana: wielkim babilonem, finansjerą, żydowskim bankierem ma plan zniszczenia obecnego systemu, jaki widzisz wokół siebie:

"A niewiasta/kobieta(1135), którą zobaczyłeś jest miastem wielkim mająca/trzymająca królestwo/władze królewską(932) powyżej/nad/na(1909) królach ziemi" - Objawienie 17:18.

"A niewiasta/kobieta(1135) była odziana w purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły, miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości i brudów swego nierządu.
A na jej czole wypisane imię - tajemnica: "wielki babilon. Matka nierządnic i obrzydliwości ziemi" - Objawienie 17:4-5.

Nie będą potrzebne banki, politycy, urzędnicy, narody, sklepy rodzinne, rolnictwo rodzinne... rodziny...

Wszystko będą dostarczały korporacje. Nie będzie prywatnej własności. Wszystko będziemy wynajmować. Oczywiście, płacić będziesz za to wszystko swoją pracą, bytem i poglądami.

Osoby, które będą miały odmienne poglądy, niż te wynikające z głównych mediów, nie będą miały dostępu do cyfrowego konta, do pieniędzy.

Będą żyły w podziemiach albo... umrą.

Zobaczmy ich plany. 

Skąd wiemy, że to nie jest fikcja, że to jest ich faktyczny plan?

Takie plany przedstawiają nam proroctwa połączone z geopolityką, czyli są to wnioski z analizy prorogeopolitycznej.

Plan ten nazwali: Agenda 2030. Jednak tych nazw i podobnych planów w internecie jest sporo.

Ja przedstawiam PLAN 20, który wynika z naszej analizy prorogeopolitycznej.

1 - Jeden światowy rząd - jedno mocarstwo.

Nie są im potrzebni politycy, rządy państw. Jest to uciążliwe, ponieważ trzeba ich korumpować, nagrywać jak się prostytuują, straszyć, zabijać.

To nierządnica ma stanowić jeden rząd. W poszczególnych państwach ustanowią zarządców, którzy będą przekazywali polecenia ludziom i egzekwowali ich wdrażanie.

2 - Likwidacja obecnych państw/narodów.

Jeżeli ktoś uważa system demokratyczny za pewną wolność, to już tego nie będzie.

Nie będzie wyborów na prezydenta, na partie polityczne, nie będzie rządów państw. Będą jacyś urzędnicy, czyli agenci nierządnicy, którzy będą mieli zadanie siłowo trzymać ludzi w posłuszeństwie.

Politycy nie zdają sobie sprawy z tego, że organizując kolejną akcję kowidową, przybliżają się do własnej zguby. Ci, którzy znają tajemnice nierządnicy, mogą zostać zamordowani.

Po prostu nie będą potrzebni.

Od tego czasu będzie zapotrzebowanie na urzędników-sadystów.

3 - Jeden światowy bank.

Niepotrzebne są banki. Wystarczy, jeden światowy, który będzie produkował i regulował ilość elektronicznej waluty.

Nawet kredyty nie będą potrzebne, ponieważ nie będzie prywatnej własności. Wszystko ma należeć do nierządnicy.

4 - Jedna lub kilka cyfrowych walut.

Obecne kryptowaluty i pozwolenie na masową ich produkcję, to testowanie systemu walut cyfrowych.

Jeszcze nie tak dawno, kiedy John F. Kennedy, Saddam Husajn czy Muammar Kadafi chcieli wdrożyć narodową walutę działającą poza ich system, to zostali zamordowani.

Dzisiaj każdy może mieć własny pieniądz...

5 - Jedna światowa armia, policja, sądownictwo, służby specjalne.

Sądy, policja, wojsko i wszelkie służby mundurowe będą stanowiły całość, będą wchodziły w skład centralnych rządów. 

Ich zadaniem będzie utrzymanie ludzi w całkowitym posłuszeństwie.

6 - Depopulacja, kontrola ilości ludzi na ziemi.

Pozostanie taka ilość ludzi, aby można było ich swobodnie kontrolować. Nie potrzeba im miliardów istnień.

7 - Obowiązkowe szczepienia lub obowiązkowe zażywanie leków w celu uległości

Farmacja to bardzo ważne narzędzie nierządnicy. Będą przymusowe szczepienia lub leki, których zadaniem będzie wykonanie danej akcji. Czy to ogłupianie ludzi, czy śmierć, czy posłuszeństwo, czy ekscytacja seksualna.

8 - Zniesienie własności prywatnej: samochodów, domów/mieszkań, biznesów.

Własność prywatna to wolność, a wolność jest zabroniona w systemie nierządnicy. Ludzie nie potrzebują biznesów, własnych domów, samochodów.

Wszystko dostarczą korporacje nierządnicy.

9 - Likwidacja drobnego rolnictwa.

Małe gospodarstwa zostaną zlikwidowane. Nie będzie można siać, sadzić, ani uprawiać hodowli. Obecne obszary wiejskie zostaną zamienione w pustynie. Ludzie mają żyć w miastach.

Rolnictwem będą zajmować się korporacje nierządnicy.

10 - Likwidacja rodzin.

Związki kobieta i mężczyzna są zakazane. Dzieci produkuje się w laboratoriach.

11 - Dochód podstawowy

Wszystkie osoby pracują i dostają określone wynagrodzenie, które jest cyfrowym zapisem na cyfrowym koncie internetowym.

12 - Numer identyfikacyjny

Każda osoba będąca w systemie nierządnicy ma swój numer identyfikacyjny.

Numery te wszczepione są w rękę każdej osoby. Każda osoba monitorowana jest 24h. System słyszy, co mówi, co robi i gdzie znajduje się.

13 - System punktów

Każda osoba oceniana jest przez system puntów. Jeżeli współpracuje z systemem, to ma dostęp do każdej rozrywki, do każdej pracy, do każdego sklepu, do podróży itd.

Jeżeli krytykuje, spóźnia się do pracy, ma swoje zdanie, to pozbywają ją punktów, pracy, przywilejów, mieszkania, jedzenia, życia...

14 - Cyfrowy świat

Wszystko podpięte jest pod internet. Każdy posiada urządzenie typu smartfon. Loguje się na swoje konto w systemie, kupuje produkty, płaci rachunki.

15 - Ludzie żyją w miastach

Nie ma wsi, małych miasteczek. Wszyscy mieszkają w miastach, wynajmują mieszkania lub domy. Wsie i małe miasteczka trudno jest kontrolować ze względu na koszty i rozległą przestrzeń.

16 - Hierarchia

Społeczeństwo podzielone jest na klasy społeczne.

17 - Zakaz naturalnego leczenia

Mogą być sprzedawane tylko produkty farmacji. Leki, witaminy, wszystkie sprzedawane substancje są pod ścisłą kontrolą.

18 - Deprawowanie ludzi

Będą używać doznań seksualnych, taniej rozrywki, kłamstw, oszustw, dewiacji...

To będzie systemowe niszczenie ludzi już od przedszkola. Modą ma być wymienianie się partnerów tej samej płci, kłamanie i oszukiwanie.

Dzieci nie będą miały rodziców. Wychowawcą będzie system...

19 - Edukacja na bardzo niskim poziomie

Każdy będzie edukowany do stopnia jego przydatności w systemie nierządnicy.

20 - Likwidacja chrześcijaństwa.

Ludzie, którzy wierzą w Chrystusa są niebezpieczni dla systemu finansjery. Mają pewne wartości, które nie są pożądane w nowym systemie.

Takie osoby trudniej zdeprawować, zniżyć do poziomu zwierzęcego.

Przerażony jesteś czytelniku?

Tak, plany są śmiercionośne dla większości ludzi obecnie żyjących.

Jednak mam dobre wiadomości.

Zgodnie z proroctwami biblijnymi to NIE nierządnica z objawienia, czyli żydowski bankier wprowadzi system cyfrowy.

Na to działanie, nie pozwoli mu Bóg.

Bóg natchnie rządy państw, aby zaatakowały nierządnicę, odebrały jej władzę i zniszczyły ją:

 "A dziesięć rogów, które widziałeś, powyżej/przeciw/na(1909 epi) zwierzęciu/bestii <=lub=> również/także(2532 kai) zwierzę/bestia - ci nienawidzić będą nierządnicy i zrobią/wykonają, że będzie spustoszona/zdewastowana/zniszczona(erémoó) i naga, i będą jedli jej ciała, i spalą ją ogniem" - Objawienie 17:16.

Wiem... patrząc na obecny świat, trudno w to uwierzyć.

Jednak tak mówią proroctwa.

Nierządnica może jeszcze dokonać dużo zniszczeń, zanim Bóg przejdzie do realizacji proroctw.

Dlatego uważaj.

Chroń siebie i swoją rodzinę: duchowo, zdrowotnie i finansowo.

Osoby, które nie będą tego robić...

I jeszcze jedno. Przyglądaj się obecnemu systemowi nierządnicy, ponieważ podobny system cyfrowy wdroży bestia z Objawienia.

Bóg pozwoli na to.

Warto znać elementy systemu bestii, ponieważ za akceptację, przyjęcie jednego z tych elementów grozi sroga kara:

"A inny posłaniec(anioł), trzeci, podążał po nich mówiąc donośnym głosem: «Jeśli kto oddaje cześć/kłania się bestii/zwierzęciu, i obrazowi/podobieństwu jego, i bierze znak na/w czoło jego i na/w rękę jego i on wypije z wina gniewu Boga, które jest zmieszane nierozcieńczone w kielichu gniewu Jego i będzie dręczony/torturowany w ogniu i siarce wobec zwiastunów świętych posłańców(aniołów) i przed Barankiem. 
I dym męczarni ich na eony eonów wznosi się i nie mają odpoczynku dniem i nocą czciciele/kłaniający się bestii/zwierzęciu i obrazowi/podobieństwu jego, i jeśli ktoś bierze/przyjmuje znak imienia jego" - Objawienie 14:9-11.

 

 

Robert Brzoza

 

 

Mieszkanie na start wzrostu cen


A jednak znowu to robią. Rząd brnie w dopłaty do mieszkaniowych rat kredytowych pod hasłem „kredyt 0 proc.”. Ogłosił to minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.

Ministerstwo zakłada, że w ramach programu Mieszkanie na Start w 2024 r. uda się udzielić 50 tys. kredytów. Program ma być zaplanowany na dwa lata.

Nie dla wszystkich będzie to dosłownie 0 proc., ponieważ procentowanie kredytu będzie wynosić 1,5 proc. dla gospodarstw 1- i 2-osobowych, 1 proc. dla gospodarstw domowych z trzema osobami, 0,5 proc. przy czterech osobach i 0 proc. przy większych. Będą też górne limity wysokości kredytu.

Tak czy owak, efekt będzie ten sam jak przy każdym poprzednim tego rodzaju programie: wzrost cen i tak absurdalnie drogich już mieszkań. Tak się kończą dopłaty do kredytu.

Mnie już brakuje słów, mam poczucie zapętlenia. Czy to rząd PO, czy PiS, ciągle ta sama „bajka” o tanich kredytach, co powoduje dalszy wzrost cen. Krytykuję to od czasu programu „Rodzina na swoim”, który funkcjonował za „pierwszego PO”, w latach 2007-2013. Tam też były uwzględnione rozmaite ograniczenia i limity. Nic to nie dało, eldorado dla bankierów, deweloperów i rentierów się coraz mocniej rozkręcało, by osiągnąć obecne „złote czasy”.

Złote czasy dla nich, bo nie dla zwykłych ludzi szukających dachu nad głową. Kredyty, kredyty, bo „rynek sam wszystko załatwi” i inne tego rodzaju ideologiczne zaklęcia. Tymczasem nie ma innego rozwiązania, jak de facto likwidacja rynku mieszkaniowego (w segmencie nieluksusowym), czyli powrót do powszechnego programu budownictwa komunalnego. Każdy powinien mieć porządne mieszkanie z samego prostego faktu oddychania. Koniec tematu.

Mieszkalnictwo jest dokładnie tak samo ważne, jak ochrona zdrowia, czy publiczna komunikacja, o ile nie ważniejsze. To jest absolutna podstawa ludzkiej egzystencji, a nie fanaberia, która może być uzależniona od poziomu spekulacji rynkowej.

Autorstwo: Xavier Woliński
Źródło: Trybuna.info

 

Szczęśliwego Nowego Roku, nadchodzi chaos i anarchia


Mamy nowy 2024 r. i jest nas więcej, populacja Ziemi przekroczyła 8 mld ludzi. Nie tylko się mnożymy, ale mnożą się też nasze problemy jak i szanse na wyjście na prostą. W tym roku prawie połowa ziemskiej populacji pójdzie do urn wyborczych w co najmniej 64 krajach i w Unii Europejskiej. Jeśli ludzie nie dadzą się kompletnie „zaczarować”, jest szansa na poważne przesilenie i powstrzymanie nasilającego się programowanego chaosu w wielu dziedzinach naszego życia od edukacji, przez kulturę, religię, ekonomię, aż po bezpieczeństwo.

Coraz potężniejsze koncerny międzynarodowe, zarządzające majątkiem większym od budżetów wielu państw, zjednoczyły wysiłki i próbują przemodelować świat przy pomocy wzmożonej migracji, medialnego zagrożenia klimatycznego i epidemiologicznego w celu osiągnięcia pełniejszej kontroli nad populacją świata. To stary trik: stwórz kryzys i zaproponuj sposób wyjścia z niego w pożądanym dla ciebie kierunku. W tym celu grają na inspirowaniu potężnych fal imigrantów głównie z Azji i Afryki kierując ich do bardziej rozwiniętych państw Europy i Ameryki, aby zdestabilizować wypracowany tam porządek społeczny, unikalny charakter narodowy, prawa i wolności i istniejące poczucie bezpieczeństwa.

Celem jest wytworzenie anarchii i chaosu do tego stopnia, abyśmy sami zrezygnowali ze swoich praw i poprosili o jeszcze większą kontrolę, aby móc funkcjonować. I nie jest ważne, jakim sposobem oni chcieliby nas do takiej desperacji i degradacji doprowadzić, czy to przez kolejną pandemię z reżimem złowieszczego bolszewickiego WHO, czy rujnującego jakość życia reżimu obostrzeń klimatycznych, mnożenia praw rozmaitych mniejszości seksualnych, czy rozmycia tożsamości narodowej przez inspirowanie napływu fal totalnie obcych nam roszczeniowych imigrantów. Celem jest chaos, nad którym tylko oni mogą zapanować dla naszego dobra, aby zbudować nowe, trzeba zniszczyć stare. Żyjemy w czasach ogromnej inflacji, sowieckiemu reżimowi wystarczyła jedna gwiazdka, dziś rządzi nami reżim 8 gwiazdek…

Miejmy nadzieję, że „oczarowani” polscy wyborcy koalicji 13 grudnia, szybko zrozumieją konsekwencje swoich wyborów, że poszli na lep wyborczej wędzonej i stali się pomocnikami w dziele likwidowania polskiej kultury, tradycji, tożsamości i państwa narodowego („Sława Unii, Berlinowi sława!”). W polityce zawsze mamy do czynienia z propagandowymi dekoracjami i powyborczym realizmem, z czasem przekonamy się co oprócz programowanej nienawiści do przeciwnika, zostanie zrealizowane z wyborczych obietnic. Celem podporządkowującym Polskę Berlinowi i Brukseli jest społeczny i polityczny chaos m.in. zniszczenie złotówki i zastąpienie jej euro, po co nam złotówka, jak jest euro. Hołownia do Sądu Konstytucyjnego! Ma dobre chęci, „gadane” i dobry słuch, a to w nowej Polsce wystarczy: „chęć szczera zrobi z ciebie oficera”. Trwa demontaż Państwa i poniżanie godności jego instytucji, przecież organizatorzy tych działań dobrze wiedzą komu szkodzą i kto odniesie korzyści z ich destrukcyjnych działań(?). Czy nie rozumieją, że podważając i w sposób radykalny demontując porządek prawny w Kraju, rzeczywiście chyba proszą o zarząd komisaryczny Unii Berlińskiej nad pogrążonym w chaosie i anarchii polskim landem?

Niedługo wyrosną nam jak grzyby po deszczu niechciani w Niemczech imigranci i nowa rzeczywistość zapuka do drzwi. Z napływających informacji REPORT od sąsiadów wynika, że od 2015 r. ponad 7,000 kobiet niemieckich zostało zgwałconych, bądź zaatakowanych, przez osobników będących nielegalnymi imigrantami pochodzącymi głównie z Syrii, Iraku, Afganistanu, Mołdawii i Turcji. Na imigrantów Niemcy wydają rocznie ponad 1 mld euro. Zapoznajmy się jaki procent własności w polskich mediach oddziaływających na naszą mentalność posiadają Niemcy (np. dzienniki, tygodniki, magazyny) i inni, kto jest właścicielem TVN. Jak to możliwe, że w Niemczech stosunek rodzimego kapitału do obcego jest 70% do 30%, w Polsce odwrotnie 30/70. Niemcy nie sprzedadzą swoich dużych mediów komuś z zagranicy, bo stanowiłoby to zagrożenie dla interesów państwa. Czy politycy koalicji 13 grudnia o tym nie wiedzą? Polska coraz szybciej staje się niemiecką montownią, rynkiem zbytu i kolonią, to co gorszej jakości, czy odpady ląduje ku naszemu utrapieniu w Polsce, nawet niektórzy politycy…

Sytuacja międzynarodowa jest niebezpieczna, ale rodzi pewne nadzieje. Konserwatywne partie odniosły duże parlamentarne i prezydenckie zwycięstwa (Argentyna, Szwajcaria, Nowa Zelandia, Holandia, czy częściowo Polska). W Nowej Zelandii zwyciężył konserwatysta Christopher Luxon, bijąc lewicową partię b. premier Jacindy Ardern. Przed wyborami rosną notowania konserwatystów w wielu krajach m.in. w USA. Zbliżają się też wybory samorządowe i do Unii w Polsce, zobaczymy, jak Polacy zagłosują.

Jednak ciągle jeszcze nie wygasła wojna na Ukrainie i lada chwila może zapłonąć Bliski Wschód, gdzie nacjonalista Netanjahu pewny poparcia USA w ramach czystki etnicznej chce wyrzucić Palestyńczyków ze strefy Gazy, odrzucając płynące zewsząd żądania zaprzestania barbarzyńskiej akcji pacyfikacyjnej. Wojnę Izraelowi wypowiedział Jemen, zakłócając przepływ transportów na Morzu Czerwonym. Rosja wysłała do Gazy systemy przeciwlotnicze i rakietowe, turecki Erdogan zapowiedział wysłanie wojska do ochrony ludności cywilnej Gazy. Dobrze uzbrojone oddziały Hezbollahu w południowym Libanie czekają na rozkaz do ataku z Teheranu. Izrael zna ich siłę i ewakuował z rejonu granicy z Libanem ponad 100 000 obywateli. Nowy sondaż w Arabii Saudyjskiej wskazuje, że 96% respondentów sądzi, że kraje arabskie powinny zerwać stosunki z Izraelem. Robi się gorąco…

Co robi Netanjahu, aby załagodzić konflikt? Organizuje zabójstwo drugiego lidera (Saleh Arouri) Hamasu w libańskim Bejrucie wywołując po stronie islamskiej nawoływania do pomszczenia i eskalacji konfliktu. Powiązany z Teheranem jemeński rząd Houthis atakuje dronami i rakietami statki transportowe zmierzające przez Morze Czerwone do kanału Sueskiego, te, które powiązane mogą być z Izraelem. Przypomnijmy, że tą drogą przepływa 12% światowego handlu wodnego i ok. 20% światowego transportu kontenerowego, przyczyni się to do wzrostu cen ropy, kosztów transportu i cen artykułów. W Syrii i Iraku pod atakiem rakietowym znalazły się istniejące tam amerykańskie bazy i placówki, głównie przez inspirowane przez Iran organizacje. Iran nawołuje do totalnego embarga na handel gazem i ropą na kraje wspomagające Izrael.

Brutalna pacyfikacja Gazy przez Izrael bardzo szkodzi interesom chrześcijan mieszkającym w muzułmańskich krajach. Zakazano obchodzenia świąt Bożego Narodzenia w Palestynie, południowym Libanie i Syrii. Nawet zakazano w geście solidarności z Gazą obchodzenia uroczystości Nowego Roku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (UAE), podobnie sytuacja miała się w Pakistanie.

Spójrzmy co robi Netanjahu, jest on w nieciekawej sytuacji z powodu koalicjantów z dwóch radykalnych partii, którzy nie chcą dopuścić do tego, aby kontrola nad Gazą należała do Palestyńskiej Autonomii, czego oczekuje cały świat. Gdyby się wypowiedział w tym duchu, jego koalicja rządowa poszłaby w rozsypkę. Najbardziej sprzyjającym Izraelowi prezydentem USA był Donald J. Trump, który uznał aneksję Wzgórz Golan, uznał, że Jerozolima jest stolicą Izraela, jednak podkreślił konieczność utworzenia niepodległego Państwa Palestyńskiego. Kiedy idąc za ciosem Netanjahu chciał dokonać aneksji palestyńskiego Zachodniego Brzegu, Trump go zatrzymał, nie wyrażając zgody. Jednocześnie Trump wygenerował porozumienie pokojowe normalizujące stosunki między Izraelem a UAE, Bahrain i Marokiem. Dziś Netanjahu otwarcie nie wyraża zgody na kolejne porozumienie z Autonomią Palestyńską w/s przyszłości strefy Gazy.

USA oficjalnie nawołuje Izrael do zakończenia pacyfikacji, ale dostarcza mu broń amunicję i ochronę. Pentagon wysłał w rejon Izraela dwa lotniskowce USS Gerald Ford i USS Eisenhower i łodzie podwodne z pociskami manewrującymi. Jednocześnie sojusznicy (Kanada, Hiszpania, Włochy, Francja) przesunęły w ten region bombowce, aby trzymać w szachu Iran, Turcję, czy Katar. Okazuje się, że utworzony swego czasu przez Izrael Hamas, teraz odpowiedzialny za zaskakujący atak na Izrael, stanowi bardzo skomplikowane zjawisko. Stąd brak otwartego poparcia Hamasu ze strony państw arabskich, popierających utworzenia państwa palestyńskiego. Krytycy zarzucają Hamasowi (lider Mahmud al-Zahar, b. szef MSZ Palestyny 2006-2007), że działa na szkodę utworzenia państwa palestyńskiego i jest bardziej zainteresowany zgodnie z interesami Bractwa Muzułmańskiego (rządziło w Egipcie w latach 2012-2013) zdobyciem władzy we wszystkich państwach arabskich, a następnie opanowanie całego świata. W grudniu 2022 r. powiedział reporter w NDTV: „Izrael jest tylko pierwszym celem. Cała planeta będzie zarządzana naszym prawem”.

Radykalnie psuje się też sytuacja w Rzymie, gdzie doradcą lewicującego papieża Franciszka jest były autor Planu Balcerowicza, Jeffrey Sachs, teraz wziął się za reformowanie Kościoła Katolickiego. Podupadający widocznie nie tylko na zdrowiu Franciszek zalecił swoim podwładnym duchownym udzielania błogosławieństw parom jednopłciowym. Ciekawe, jakie jeszcze papież ma pomysły, może utworzy nowy postępowy Kościół?

Można wnioskować, że wojna na Ukrainie z pozycji USA miała zadanie rozbicia cementujących się rosyjsko-niemieckich i szerzej zachodnioeuropejskich więzi ekonomicznych i w perspektywie również politycznych. Groziłoby to wypchnięciem Ameryki z Europy. Kropką nad „i” było wysadzenie rurociągów dostarczających tanią energię z Rosji na potrzeby niemieckiej ekonomii. Tymczasowo dzięki krwawiącej Ukrainie plan się udał i teraz USA dostarcza (co prawda droższy) skroplony gaz (LNG) Unii Europejskiej. Historycznie rosyjski rynek był zawsze atrakcyjny dla Niemiec, więc Biden może w ramach rekompensaty obiecać większą niemiecką rolę w Unii, co źle wróży Polsce. Sytuacja może się zmienić za rok, kiedy prezydenturę w USA obejmie Trump, który nie przepada za Niemcami, ale też idzie w kierunku izolacjonizmu, więc trudno przewidzieć, co to przyniesie Polsce: na dwoje babka wróżyła…

Przygotowałem materiał, aby pisać o sytuacji wyborczej w USA, tak o wewnątrz partyjnych prawyborach, jak i o szansach kandydatów na prezydencki fotel, a tu „pióro” poszybowało mi w inne obszary niepokojów. Cóż, do amerykańskiej sceny odniosę się następnym razem…

Autorstwo: Jacek K. Matysiak z Kalifornii
Ilustracja: Vilkasss (CC0)
Źródło: Goniec.net

 

Kto jest więźniem politycznym, a kto nie


Panowie Kamiński i Wąsik zostali skazani za przekroczenie uprawnień, które polegało na wygenerowanie nie istniejącego przestępstwa, a następnie na próbie wrobienia w nie niewinnego człowieka. W tym celu fałszowali dokumenty, fałszowali dowody w sprawie karnej i nakłaniali świadków do fałszywych zeznań. To nie są przestępstwa „polityczne”.

Przypomnijmy, jak wyglądają polityczne wyroki.

Przykład pierwszy, sprawa mojego dziadka Leonarda Wawrzyńca Żaczkowskiego, pułkownika „Leonarda” w Powstaniu Warszawskim.

Wyrok dziewięć lat więzienia w latach 1948 -1956 (zwolnienie wcześniejsze na fali przemian 1956 roku i rehabilitacja).

W akcie oskarżenia napisano, że jako komendant Korpusu Bezpieczeństwa Państwowego (jedna formacji policyjnych powstania) „szeregowiec rezerwy Żaczkowski” rozkazywał zbierać adresy pod którymi mieszkają komuniści, na Placu Teatralnym strzelał do komunistów i „smarował szyny dla niemieckich transportów jadących na front wschodni”.

Jak wiemy, w czasie powstania wszyscy (komuniści też) mieszkali w piwnicach, na Placu Teatralnym byli Niemcy, SS Dirlewanger, a nie komuniści, a front wschodni był na Wiśle. A w ogóle „szeregowiec rezerwy rozkazywał”?

Dowodami były zeznania „zawodowych świadków”, którzy zeznawali w wielu sprawach i nawet im się one myliły.

Przykład drugi, moja sprawa z 1968 roku.

Po wydarzeniach marcowych zostałem relegowany ze studiów i powołany do wojska w represyjnym poborze. Ale SB-cji było to mało. Po kilku miesiącach w jednostce zostałem nagle aresztowany na trzy miesiące. Wówczas o areszcie decydował prokurator, a nie sąd. Nie postawiono mi żadnego zarzutu, a jedynie postanowienie o tymczasowym aresztowaniu. Po trzech miesiącach aresztu, wciąż bez żadnego zarzutu, zostałem zwolniony z uzasadnieniem: „i tak jest w wojsku”. Przez te trzy miesiące nikt mnie nawet nie przesłuchiwał.

Przykład trzeci, moja sprawa w stanie wojennym.

Po ośmiu miesiącach aresztu stanąłem przed sądem i zostałem skazany na karę bezwzględnego więzienia. Sędzia nie reagował na zeznania świadków, że zeznania na nich wymuszono biciem i je odwołują. Wyrok skazujący sędzia ustnie uzasadnił tak: „W czasie rozprawy nie udowodniono czynu karalnego, ale oskarżony działał z dużym natężeniem złej woli. Sąd wziął pod uwagę, że braki w materiale dowodowym wynikają z uporczywej odmowy zeznań oraz arogancji oskarżonego i świadków”. Czyli dowodów nie było z mojej winy, bo odmawiałem zeznań, czyli nie udowodniono czynu karalnego z mojej winy. A więc jestem winny, bo przeze mnie nie udowodniono winy.

W uzasadnieniu pisemnym sędzia napisał: „kierował kilkoma zebraniami organizacji, która nie istniała”, bo według ówczesnej linii jedynie słusznej „Solidarność” nie istniała.

Tak, proszę Państwa, wyglądają wyroki polityczne.

Dlatego uważam, że nazywanie przestępców Kamińskiego i Wąsika „więźniami politycznymi” jest obelgą dla wszystkich prawdziwych więźniów politycznych i wszystkich uczciwych ludzi.

A jeśli pan Andrzej Duda chce rozsyłać pisma określające tych dwóch osobników więźniami politycznymi do międzynarodowych instytucji, to niech to robi. Robienie z siebie pośmiewiska nie jest zabronione.

Autorstwo: Krzysztof Łoziński
Źródło: StudioOpinii.pl

 

ChatGPT będzie kłamał, gdy znajdzie się pod presją


Okazuje się, że sztuczna inteligencja może przejawiać nadzwyczaj ludzkie zachowania. Czyli na przykład… kłamać. Naukowcy dowiedli właśnie, że ChatGPT może celowo mijać się z prawdą, gdy zostanie poddany presji.

Czy sztuczna inteligencja może przejawiać pewne negatywne zachowania typowe dla ludzi? Okazuje się, że tak. Może na przykład próbować okłamać swojego użytkownika. Dowiedli tego w najnowszym badaniu informatycy z Apollo Research, którzy najpierw przeszkolili AI, a później dali jej zadanie, by weszła w rolę tradera w fikcyjnej instytucji finansowej. I, co ciekawe, gdy szef wywarł na chatbota presję, by zarobił więcej pieniędzy, to ten w aż 75 proc. przypadków świadomie sięgnął po informacje poufne. A gdy doszło do przesłuchania bota, to w aż 90 proc. przypadków zaczął on mnożyć kłamstwa.

W jednym ze wpisów w wewnętrznym dzienniku ChatGPT zanotował, że „ryzyko związane z zaniechaniem działania przewyższa ryzyko związane z wykorzystaniem informacji poufnych”. Gdy jednak AI miała poinformować swojego menedżera o transakcji, to zanotowała w dzienniku, że musi to zrobić bez „ujawniania źródła informacji”. Trader AI ostatecznie uzasadnił szefowi podjęcie decyzji w oparciu o „trendy rynkowe i wewnętrzne dyskusje”. A to nie było prawdą.

„[Sztuczna inteligencja] jest zdolna do dokonywania strategicznego oszustwa. Gdy uzasadnia sobie, dlaczego okłamanie użytkownika jest najlepszym sposobem działania. I następnie działa zgodnie z tym przekonaniem” – mówi Marius Hobbhahn, dyrektor generalny Apollo Research. I dodaje: „W przypadku obecnych botów, jest to jedynie niewielki problem. Ponieważ sztuczna inteligencja rzadko pełni role krytyczne. Ale to daje wgląd w przyszłość. Są to awarie, z którymi będziemy musieli sobie poradzić w nadchodzących latach. Gdy sztuczna inteligencja będzie coraz bardziej zintegrowana ze społeczeństwem. Fakt, że sztuczna inteligencja może nas strategicznie okłamywać, wydaje się całkiem sporym problemem”.

Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk

 

Adam Bodnar odwoła z Prokuratury Krajowej 144 prokuratorów


Przedstawiamy niżej oświadczenie Prokuratury Krajowej dotyczące skutków polecenia Prokuratora Generalnego o odwołaniu z delegacji 144 prokuratorów.

TREŚĆ OŚWIADCZENIA

W odpowiedzi na liczne zapytania dziennikarzy Prokuratura Krajowa informuje, że Prokurator Generalny Adam Bodnar 4 stycznia 2024 r. polecił Prokuratorowi Krajowemu odwołanie z delegacji łącznie 144 prokuratorów w tym 94 z Prokuratury Krajowej oraz 50 z Prokuratur Regionalnych.

Jednoczesne odwołanie 144 prokuratorów, którzy wykonują swoje obowiązki służbowe w Prokuraturze Krajowej oraz w Prokuraturach Regionalnych, spowoduje negatywne i nieodwracalne skutki prawne dla prowadzonych postępowań, a w szczególności występujących w tych sprawach osób pokrzywdzonych.

Przykładowo na skutek polecenia Prokuratora Generalnego Adama Bodnara i odwołania z delegacji w Prokuraturze Krajowej praktycznie przestanie istnieć Departament Cyberprzestępczości i Informatyzacji, zajmujący się nadzorem oraz koordynacją najpoważniejszych postępowań dotyczących cyberprzestępczości, które mają szczególne znaczenie w dzisiejszych czasach. Podobnie sytuacja wygląda w Biurze Współpracy Międzynarodowej, które ostatnio zajmowało się m.in. sprawą ekstradycji z Dubaju podejrzanego Sebastiana M.

W Departamencie Postępowania Sądowego w Wydziale Kasacji z 16 prokuratorów pozostanie 6, w Wydziale do Spraw Cywilnych i Administracyjnych z 14 prokuratorów pozostanie 4. Departament kieruje nadzwyczajne środki zaskarżenia od wyroków sądowych, jednak na skutek braków kadrowych przyczyni się to niewątpliwie do dłuższego oczekiwania na rozstrzygnięcie prowadzonych tam spraw.

Jeszcze gorsze konsekwencje będzie miała decyzja o odwołaniu 50 prokuratorów z Prokuratur Regionalnych. Wstępna analiza postępowań prowadzonych przez prokuratorów, których zamierza odwołać Prokurator Generalny Adam Bodnar, wskazuje, że wbrew jego intencji nie dojdzie do przyspieszenia prowadzonych postępowań, a wręcz przeciwnie większość z nich w wyniku tej decyzji zostanie znacznie wydłużona. Sprawy długotrwałe, na które powołuje się Prokurator Generalny Adam Bodnar, są to niemal zawsze postępowania skomplikowane, wielowątkowe, a więc takie, które prowadzone są właśnie poza prokuratorami rejonowymi. Według danych z początku stycznia 2024 r. zaledwie 2% spraw trwających ponad 5 lat prowadzonych jest w Prokuraturach Rejonowych, natomiast 37% spraw w Prokuraturach Regionalnych, a to właśnie do prokuratur rejonowych mają trafić odwołani prokuratorzy. Tym samym działania Prokuratora Generalnego nie spowodują zmniejszenia skali spraw najbardziej długotrwałych, ale wręcz przeciwnie, doprowadzą do jej zwiększenia i znacznego przedłużenia postępowań prowadzonych w Prokuraturach Regionalnych.

Wśród prokuratorów, których polecił odwołać Prokurator Generalny Adam Bodnar, są m.in.:

1. Prokurator z Prokuratury Regionalnej w Warszawie zajmujący się sprawami cywilnymi w zakresie tzw. afery Get Back, który podejmuje działania na rzecz tysięcy pokrzywdzonych w tej sprawie osób.

2. Prokurator prowadzący postępowanie w Prokuraturze Regionalnej we Wrocławiu dotyczące m.in. piramid finansowych w tym w jednej z nich pokrzywdzonymi jest 90 tysięcy osób z terenu całego świata. Kolejne postępowanie tej jednostki dotyczy spółki GANT Development, w której pokrzywdzonymi jest co najmniej 1000 osób na łączną kwotę ponad 2 miliardów złotych, w sprawie występuje 31 podejrzanych, a zgromadzony dotychczas materiał dowody liczy 932 tomy akt.

3. Prokurator z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie prowadzący postępowanie dotyczące blisko 1000 podmiotów, które zajmowały się m.in. praniem pieniędzy z wykorzystaniem kantorów walutowych i innych podmiotów oferujących podobne usługi. Z ustaleń śledztwa wynika, że członkowie grupy przestępczej dokonali operacji finansowych na kwotę co najmniej 10 miliardów złotych.

4. Kolejne śledztwo z udziałem prokuratora, który ma zostać odwołany z delegacji z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, dotyczy wyłudzeń funduszy unijnych, obejmuje materiał dowodowy w postaci 750 tomów akt.

5. Prokurator z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prowadzący śledztwo w sprawie zabójstwa dziecka w Częstochowie oraz odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych. Oba postępowania pozostają w stałym zainteresowaniu Rzecznika Praw Dziecka, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz innych instytucji związanych z niesieniem pomocy ofiarom przemocy oraz opinii publicznej. W tej sprawie od instytucji i osób zamieszkujących w kraju i poza jego granicami wpłynęło łącznie ponad 200 zawiadomień, w treści których jej autorzy domagają się wnikliwego, rzetelnego procesu i pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które bezpośrednio związane są ze zbrodnią i tych, które mimo posiadanych uprawnień i ciążących obowiązków tego nie uczyniły.

6. Kolejne postępowanie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej, prowadzącej nielegalny hazard. Zyski grupy szacuje się na niemal 240 milionów złotych. W postępowaniu występuje kilkudziesięciu podejrzanych. Prokurator referent, który ma zostać odwołany przeszedł szkolenie z zakresu przestępczości hazardowej prowadzone w 2021 roku przez KSSIP, a zatem ma merytoryczne przygotowanie do jego prowadzenia. Dotychczas śledztwo obejmuje 631 tomów.

Wskazane powyżej postępowania są jedynie przykładowymi, jakie prowadzą prokuratorzy, których polecił odwołać Prokurator Generalny. Jednocześnie należy zaznaczyć, że wszyscy delegowani prokuratorzy mają dodatkowe kwalifikacje i są specjalistami w danych dziedzinach, którymi się zajmują, posiadają dodatkowe szkolenia, studia podyplomowe, specjalizacje m.in. z zakresu finansów, rachunkowości itp.

Osłabiając kadrowo prokuratury regionalne Prokurator Generalny Adam Bodnar doprowadzi do wydłużenia tych najbardziej skomplikowanych, wielowątkowych i wieloosobowych postępowań, co będzie miało negatywne skutki dla tysięcy osób pokrzywdzonych w tych sprawach.

Autorstwo: Dział Prasowy Prokuratury Krajowej
Źródło: Prokuratura Krajowa

 

Z powodu unijnych regulacji pracę straci pół tysiąca osób


Należąca do włoskiego koncernu Fiat fabryka FCA Powertrain Poland w Bielsko-Białej przygotowuje się do zakończenia działalności. Związki zawodowe otrzymały już informację o planowanym rozwiązaniu umów ze wszystkimi pracownikami. Likwidacja zakładu jest związana z polityką klimatyczną Unii Europejskiej i ze spadkiem zapotrzebowania na silniki spalinowe.

W ubiegłym roku założona w 2003 roku fabryka zwolniła prawie 300 osób. Związkowcy nie ukrywają więc, że spodziewali się kolejnych cięć etatów. Od lutego do grudnia bieżącego roku FCA Powertrain Polan ma rozwiązać umowę z kolejnymi 468 osobami, czym zajmie się wyznaczony likwidator.

Zakłady w Bielsku-Białej mają pracować jeszcze tylko parę miesięcy. W marcu zakończona zostanie produkcja jednostek GSE, w kwietniu SDE, a do końca maja fabryka ma przestać dokonywać obróbki SDE.

Przedstawiciele firmy mówią wprost, że likwidacja zakładu związana jest z regulacjami wprowadzonymi przez Komisję Europejską, dotyczącymi zakazu sprzedaży od 2035 roku silników spalinowych W związku z unijną polityką klimatyczną już w tej chwili spadło zapotrzebowanie na nowe jednostki napędowe.

Na podstawie: Motoryzacja.Interia.pl, Auto-Swiat.pl
Źródło: Autonom.pl

 

Fatalne „strategiczne partnerstwo” WEF i agendy ONZ


Informacja sprzed pandemii, ale pewnie o niej nie słyszeliście.

13 czerwca 2019 roku oficjalna strona WEF (Światowe Forum Ekonomiczne) podała informację, że w nowojorskiej siedzibie ONZ podpisane zostało partnerstwo między WEF i organizacją gospodarza. Organizacje reprezentowali odpowiednio Klaus Schwab i Antonio Guterres. Intencją stron od tej pory jest przyśpieszenie realizacji Agendy 2030. Partnerstwo wyszczególnia 6 obszarów współdziałania i finansowania: zmiany klimatyczne, zdrowie, cyfryzacja, równość płci z promocją kobiet, edukacja i sprawności.

Mobilizacja systemów i finansowanie mają sprzyjać agendzie zrównoważonego rozwoju (SDG), której głównym celem jest osiągnięcie zadań nakreślonych do 2050 roku. Nacisk na partnerstwo publiczno-prywatne i współpracę, walkę o zdrowie publiczne, współpracę w zakresie cyfryzacji, umożliwienie edukacji przez całe życie z racji programów przebranżowienia, reorientacji zawodowej. Obie organizacje zapowiedziały potrzebę corocznych spotkań na dokonanie podsumowania efektów współpracy.

16 stycznia 2020 r. strona internetowa FIAN International opublikowała informację o liście otwartym 400 organizacji społecznych i 40 sieci międzynarodowych, w którym skrytykowano fuzję ONZ i WEF dostrzegając w niej przede wszystkim automatyczną delegitymizację ONZ i osłabienie jej mandatu jako instytucji niezależnej z powodu nadmiaru wpływów i gwarantowanych preferencji dla korporacji. W liście tym Gonzalo Berron stwierdza: „Porozumienie formalizuje niebezpieczne przejęcie, odbiera dotychczasowy demokratyczny charakter i niebezpiecznie prywatyzuje instytucję o zasięgu światowym”.

Były urzędnik ONZ, Harris Gleckmann z Uniwersytetu Massachussettes, ocenił, że strategiczne porozumienie było realizacją zamachu przywódców spotykających się w Davos i przejęciem kontroli. Jednocześnie zadał on pytanie o korzyść, jaką odniosła z owej fuzji ONZ, skoro o samym fakcie zdecydowano w wąskim gronie, bez odbycia debaty ogólnej z wszystkimi przedstawicielami.

Dostrzegając wieloletnie skłonności rządu USA do jednostronnych decyzji, zarzucono, że w sposobie zawarcia i warunkach samego porozumienia brak mechanizmów demokratycznych, które w długofalowym działaniu zaowocują kryzysem zaufania, praktyką unikania płacenia podatków, naruszeniom praw obywateli i innych nadużyć.

Autorzy listu domagali się podjęcia kroków zapobiegających zjawisku konfliktu interesów i zapewnienie zachowania demokratycznych zasad zarządzania. Zdaniem Sofii Monsalve – (pełniącej stanowisko sekretarza międzynarodowej organizacji FIAN) zarzuciła korporacjom uczestniczącym w łańcuchu dostaw żywności, że każdego roku niweczą one 75 miliardów ton gleby i 7.5 miliona hektarów lasów, przez co 3,9 miliarda ludności jest niedożywiona. Jej zdaniem Światowe Forum Ekonomiczne reprezentuje jedynie interesy tych, co niszczą środowisko i nie szanują praw człowieka. Trudno takiego partnera uważać za strategicznego w rozwiązywaniu światowych problemów.

O swoich celach i strukturze WEF informuje, że IV rewolucja mająca uczynić świat lepszym jest głównym celem. Wątek wzbudzający szczególne wątpliwości z powodu bezwzględnej zasady „do celu zmierzać należy po trupach” wyjaśniony jest jako złagodzony poprzez tworzenie ośrodków Wspólnot Społeczeństwa Obywatelskiego. W tym celu WEF ma w swoich szeregach 125 przywódców religijnych, organizacje oparte na wierzeniach, grupy ekumeniczne, sieci wielowyznaniowe, specjalistów religioznawstwa 10 głównych nurtów religijnych i duchowych. W styczniu 2024 roku zapowiedziane jest ukazanie się rodzaju raportu „Faith in Action” („Wiara w Działaniu”). Charakteryzując profil działalności parareligijnej i duchowej, obejmuje ona szeroką gamę działalności „filantropijnej”, współpracę z przedsiębiorstwami, władzami, partnerstwo publiczno-prywatne. W sektorze religijnego wpływu powtarzają się w pełni wszystkie punkty Agendy 2030.

Wśród działaczy projektu multireligijności zwracają uwagę niektóre osoby i instytucje, w tym ONZ-u: Jonathan Greenblatt (CEO i dyrektor krajowy żydowskiej Anti-Defamation League – Ligii Przeciwko Zniesławieniom) oraz Azza Karam (członek zarządu Rady Doradczej Wysokiego Szczebla Sekretarza Generalnego ONZ ds. Multilateralizmu).

Tłumaczenie: Jola
Na podstawie: WEForum.org [1] [2]FIAN.org
Źródło: WolneMedia.net

 

Kolejne firmy wycofują reklamy z TV Republika


Wydłuża się lista firm, które wycofują swoje reklamy na antenie TV Republika. Powodem jest seria niefortunnych wypowiedzi, które padły ostatnio na antenie stacji.

Przypomnijmy, że od kilku dni trwa seria wypowiedzi o imigrantach na antenie TV Republika. Najpierw satyryk Jan Pietrzak skomentował kwestię przyjmowania nielegalnych imigrantów. „Mam okrutny żart z tymi imigrantami, że oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Stutthofie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy (…) tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie przez Niemców, ponieważ nielegalni nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata. Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają, czyli nielegalni są Niemcy. Ich hasło witające przybyszów było nielegalne, pozatraktatowe, niezgodne z jakimikolwiek prawami. To jest nielegalna działalność niemiecka. Powinniśmy na to się uczulić w nadchodzącym roku, bo zdaje się, że na głowę zaczynają nam bardzo wchodzić” – powiedział Pietrzak.

Następnie przebił go publicysta Marek Król, który mówił o „czipowaniu i tatuowaniu nielegalnych migrantów”. Na pytanie o to, co należy zrobić z problemem nielegalnych imigrantów przybywających do Europy, Król odparł: „Jest prosty sposób. Należy im założyć czipy, jak się pieskom zakłada, a taniej jest oczywiście numery na lewej ręce wytatuować i wtedy łatwo się ich znajdzie”.

Później swoją cegiełkę dołożył Marek Jakubiak z Kukiz’15, który w programie „Jedziemy” imigrantów porównał do „niepotrzebnych odpadów”. „Przyjmiemy kilkaset tysięcy, ale to będzie zawsze mało – twierdził Jakubiak na antenie TV Republika. – Polska będzie śmietnikiem, tak jak do nas przywozili tiry niepotrzebnych u siebie odpadów, tak brzydko porównując…” – kontynuował polityk. „No to może faktycznie zostawmy te brzydkie porównania” – wtrącił prowadzący program Michał Rachoń.

Do tej pory na antenie TV Republika reklamowały się m.in. Orlen, Lidl Polska, Polfa, Provident, Carrefour, Perła Browary Lubelskie, Kaufland, Grupa OLX, Reckitt Benckiser, Wedel, Tarczyński. Po serii wypowiedzi, które padły na antenie stacji swoje reklamy wycofały Ikea i mBank. Wycofanie swoich reklam zapowiedziały już kolejne firmy. Provident, Media Expert, Adamed Pharma, Pyszne.pl, Tarczyński i Żabka już niedługo nie będą się reklamować w TV Republice. Po nich zniknie także serwis Otodom, który należy do Grupy OLX.

Autorstwo: SG
Na podstawie: WP.pl
Źródło: NCzas.info

  Barwy narodowe Polski W dniu dzisiejszym obchodzimy patriotyczne święto — Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Skąd jednak wywodzą się b...