Chińczycy zaleją świat tanimi robotami
Chińskie firmy od lat wyznaczają nowe kierunki w dziedzinie robotyki, ale ostatnie osiągnięcia w zakresie humanoidalnych maszyn zdają się przyćmiewać dotychczasowe sukcesy. W porównaniu do popularnych projektów, takich jak Optimus firmy Tesla, chińskie roboty oferują nie tylko bardziej zaawansowaną technologię, ale również przystępną cenę, która może całkowicie zmienić rynek robotyki na świecie.
Najlepszym przykładem tej technologicznej rewolucji jest humanoid PM01 opracowany przez firmę EngineAI. Jest to robot o wysokości 1,38 metra, który waży jedynie 40 kilogramów, ale jego możliwości znacznie przewyższają rozmiary. Robot wyposażony został w 24 stopnie swobody, co pozwala na wykonywanie niezwykle precyzyjnych ruchów. Zdolność obrotu w talii o 320 stopni sprawia, że można go nazwać prawdziwym akrobatą. To zaawansowane urządzenie potrafi dostosować się do różnych środowisk dzięki zaawansowanym algorytmom sztucznej inteligencji. Jego cena, wynosząca około 12 tysięcy dolarów, czyni go jedną z najtańszych opcji w tej kategorii technologicznej.
Chińskie podejście do robotyki różni się od zachodniego. Firmy takie jak Tesla koncentrują się na budowie maszyn zorientowanych na konkretne zadania, podczas gdy w Chinach kładzie się nacisk na wszechstronność i elastyczność. Inny przykład chińskiego sukcesu to firma Agibot, która zaprezentowała serię humanoidalnych robotów, w tym model Yuanzheng A2. Jest to urządzenie o wysokości 175 centymetrów, zdolne do wykonywania precyzyjnych zadań, takich jak nawlekanie igły. Plany tej firmy zakładają produkcję setek jednostek w ciągu najbliższych miesięcy.
Rynek robotyki w Chinach rozwija się w imponującym tempie. Przewiduje się, że jego wartość osiągnie prawie 3 miliardy dolarów w 2024 roku, a do 2031 roku wzrośnie do 46 miliardów dolarów. Tak dynamiczny wzrost wskazuje na ogromny potencjał i rosnące zapotrzebowanie na zaawansowane maszyny w różnych sektorach, od przemysłu po usługi domowe. Jednocześnie agresywna polityka cenowa i masowa produkcja sprawiają, że chińskie roboty stają się coraz bardziej dostępne dla firm i instytucji na całym świecie.
Jednym z największych wyzwań, przed którymi stoją chińscy producenci robotów, jest integracja tych zaawansowanych technologii z istniejącymi systemami oraz społeczna akceptacja takich urządzeń. Wprowadzenie humanoidalnych robotów do codziennego życia wymaga nie tylko odpowiedniego przygotowania technologicznego, ale również budowy zaufania użytkowników do ich funkcjonalności i bezpieczeństwa. Mimo tych trudności chińskie firmy zdają się być doskonale przygotowane do sprostania tym wyzwaniom.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Najpierw zaleją świat tymi robotami, a potem ktoś aktywuje tajny program lub zhakuje je, i dojdzie do wielkiej katastrofy. Bo projektanci takich robotów i AI, w ogóle nie „wszczepiają im” praw robotyki Isaaca Asimova. A jak będą działać razem, w sieci kontrolowanej przez globalną AI, to wizja z „Terminatora” wydaje się coraz bardziej realna.