środa, 12 stycznia 2022

„MOJE CIAŁO NIE NALEŻY DO PAŃSTWA”

 

Moje ciało nie należy do państwa!


Maxime Bernier, przywódca Partii Ludowej Kanady (PCC), nazwał federalnego ministra zdrowia Jean-Yves Duclos „faszystą” w związku z jego apelem o wprowadzenie obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19. „Faszystowski minister liberalny przygotowuje grunt pod drakońskie łamanie naszych podstawowych praw i autonomii ciała”, napisał w piątek Bernier na „Twitterze”, dodając: „MOJE CIAŁO NIE NALEŻY DO PAŃSTWA”.

Duclos, który został niedawno mianowany na swoje stanowisko zapowiedział, że kanadyjskie prowincje mogą wkrótce wprowadzić obowiązek szczepień. Dodał, że wkrótce rozpoczną się rozmowy z rządami prowincji w sprawie wprowadzenia obowiązku szczepień przeciw COVID-19 w celu zwalczania mutacji. Stwierdził również, że szczepienia są jedynym wyjściem z kryzysu, ale obowiązkowa polityka szczepień będzie zależeć od każdej prowincji.

W piątek Bernier napisał na „Twitterze”: „Rządy nie uciekają się do autorytarnych środków, ponieważ chcą pokonać wirusa”, ale „ponieważ chcą zmiażdżyć ducha sprzeciwu wobec tyranii”.

W weekend wielu Kanadyjczyków, w tym niektórzy posłowie Konserwatywnej Partii Kanady (CPC), wyrazili zdecydowany sprzeciw wobec komentarzy Duclosa. Poseł Michael Cooper z Alberty uważa, że rząd federalny naprawdę wkracza na „terytorium autorytarne”. „To jest oburzające! Rząd Justina Trudeau wkracza na naprawdę niebezpieczne, autorytarne terytorium. Narzucone przez państwo, niedobrowolne interwencje medyczne są nie-kanadyjskie i nie mają miejsca w wolnym i demokratycznym społeczeństwie” – napisał na „Twitterze” Cooper. Dwóch kanadyjskich premierów, Jason Kenney z Alberty i Scott Moe z Saskatchewan, stwierdzili, że ich prowincje nie będą nakazywać obowiązkowych szczepień.

W sobotę Bernier wziął udział w wielkim proteście w Montrealu w Quebecu , aby przeciwstawić się panującej w prowincji godzinie policyjnej i lockdawnowi wraz z wymogom szczepień. „Jesteśmy tu dzisiaj, ponieważ chcemy odzyskać nasze prawa i wolności” – powiedział Bernier.

W Kanadzie szczepionki nie są obowiązkowe na szczeblu federalnym. Każda prowincja odpowiada za własną opiekę zdrowotną. Na poziomie prowincji niektóre prowincje, takie jak Ontario i Nowy Brunszwik, wprowadziły obowiązek prawny niektórych szczepionek (nie COVID-19), z kilkoma wyjątkami, dla dzieci uczęszczających do szkół publicznych.

Prawnicy z Kanadyjskiego Departamentu Zdrowia napisali w kanadyjskim „National Report On Immunization” z 1996 roku, że w przeciwieństwie do niektórych krajów „szczepienie nie jest obowiązkowe w Kanadzie”. „Nie może być obowiązkowe ze względu na konstytucję kanadyjską” – wyjaśnili.

Wszystkie zastrzyki na COVID-19 zatwierdzone do użytku w nagłych wypadkach w Kanadzie mają połączenia z liniami komórkowymi pochodzącymi od abortowanych dzieci. W rezultacie wielu katolików i innych chrześcijan odmawia ich przyjęcia.

Z coraz większej liczby danych wynika, że, obowiązek szczepień i paszporty szczepionkowe to nieskuteczna strategia dla przeciwdziałania COVID-19. Wielu uważa też takie nakazy za rażący atak na wolność jednostki, zupełnie niepotrzebny, biorąc pod uwagę wysoką przeżywalność COVID-19 wśród większości grup, a naturalna odporność po infekcji jest znacznie lepsza, niż odporność wywołana szczepionką, która dramatycznie zmniejsza się począwszy od około czterech miesięcy po szczepieniu i wkrótce całkowicie zanika.

Opracowanie: Andrzej Kumor
Na podstawie: LifeSite.news.com, Twitter.com
Źródło: Goniec.net


Skopiowano z WOLNE MEDIA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Czy Żydzi naprawdę rządzą światem? To pytanie rozgrzewa zawsze do czerwoności, uaktywniając szczególnie zaciekłych antysemitów, jak i zaja...