Podano im przez pomyłkę preparaty na COVID-19
Jenna Bardarson z Brandon w Kanadzie i jej 3‑letnia córka Dali miały się zaszczepić przeciwko grypie. 24 listopada pojechały do punktu szczepień w Keystone Centre, ale zamiast szczepionek na grypę dostały preparaty genetyczne Pfizera przeciwko COVID-19, i to w dawce dla dorosłych. Wersja preparatu Pfizera/BioNTechu zatwierdzona niedawno w Kanadzie dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat to jedna trzecia dawki dla dorosłych. Takim preparatem są też „szczepione” dzieci i młodzież w wieku powyżej 12 lat. Dzieci poniżej piątego roku życia, czyli takie jak Dali, na razie w ogóle nie powinny go otrzymywać.[G]
Jenna Bardarson „zaszczepiła się” dwoma dawkami. Na trzecią kwalifikowałaby się w styczniu. Była w szoku, gdy dowiedziała się, że przez pomyłkę ona i jej córka otrzymały preparaty na COVID-19. Obawiała się zwłaszcza o Dali. Obie, mama i córka, zaczynały odczuwać efekty uboczne. Miały gorączkę i bóle głowy. Dziewczynka wymiotowała kilka dni po otrzymaniu farmaceutyki. Bardarson mówi, że nie uzyskała od personelu medycznego lub urzędników wyjaśnienia, jak to się stało, że ona i jej córka dostały coś innego niż miały. Podkreśla, że nie chce nikogo zniechęcać do „szczepień”, ale radzi, by zawsze pytać i być ostrożnym. Rozumie, że personel medyczny może być zmęczony, ale takie błędy mogą być też niebezpieczne.[G]
Manitoba Health and Seniors Care wydało oświadczenie, że rzeczywiście pomyłka miała miejsce. Sprawa była zbadana, a pacjentkę poinformowano o ryzyku związanym z błędem. Ryzyko Rzekomo jest w przypadku tej eksperymentalnej terapii w fazie badań klinicznych niewielkie. Osoba wykonująca zastrzyk dość szybko zdała sobie sprawę z pomyłki i poinformowała o tym swojego przełożonego. Nie podjęto żadnych działań korygujących.[G]
Do podobnej pomyłki doszło również w Brazylii. Dwoje niemowląt przez pomyłkę otrzymało preparat na koronawirusa, trafiły do szpitala – podaje portal „Uol”. „Dwumiesięczna dziewczynka i czteromiesięczny chłopczyk zostali zaszczepieni omyłkowo dawką preparatu Pfizer na koronawirusa. Wystąpiła u nich ostra reakcja i zostały natychmiast hospitalizowane” – podkreśla portal. Mamy przywiozły dzieci do szpitala, żeby wykonać kombinowaną szczepionkę na błonicę, tężec, krztusiec i wirusowe zapalenie wątroby typu B. U dzieci wzrosła temperatura, która w żaden sposób nie spadała, dziewczynka miała wymioty. Niemowlęta spędzą w szpitalu tydzień, co 48 godzin mają robione badanie krwi, zostanie wykonane także EKG i echo serca. Obecnie trwa dochodzenie administracyjne, pielęgniarka, która podała niemowlętom preparaty, została tymczasowo odsunięta od obowiązków.[SN]
Autorstwo: Katarzyna Nowosielska [G], Sputnik [SN]
Źródła: Goniec.net [G], pl.SputnikNews.com [SN]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Skopiowano z WOLNE MEDIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz