W finansowaniu WHO dominują środki z nieznanych źródeł
Nowe badanie przeprowadzone przez „BMJ Global Health” potwierdziło, że prywatna organizacja Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zajmująca się zbiórkami funduszy – Fundacja WHO – otrzymała dziesiątki milionów dolarów od gigantów farmaceutycznych, wielkich firm technologicznych i anonimowych źródeł, przy czym prawie połowa tych środków jest obecnie niemożliwa do wyśledzenia.

Wyniki badania pojawiły się po tym, jak sekretarz zdrowia USA Robert F. Kennedy jr ogłosił, że Stany Zjednoczone odrzucą szeroko zakrojony traktat pandemiczny WHO i ostrzegł, że ta sama niewybieralna organizacja obecnie dąży do „globalnego nadzoru medycznego nad każdym człowiekiem”.
W badaniu opublikowanym w środę przez „BMJ Global Health” stwierdzono: „Od momentu powstania do końca 2023 roku Fundacja zgłosiła łączną kwotę darowizn w wysokości 82 783 930 dolarów, z czego 39 757 326 dolarów (48,0%) stanowiły anonimowe darowizny powyżej 100 000 dolarów. Łączna kwota darowizn anonimowych wyniosła 51 554 203 USD (62,3%)”.
Najczęściej wymienianym darczyńcą była Fundacja Billa i Melindy Gatesów, od dawna uważana za jednego z najbardziej wpływowych fundatorów WHO: „Darowizny różniły się w zależności od sektora. Największe darowizny pochodziły od prywatnego sektora filantropijnego, w tym Fundacji Gatesa i innych fundacji rodzinnych, a następnie od firm z branży mediów społecznościowych, firm produkujących sprzęt medyczny oraz sektora bankowo-finansowego i farmaceutycznego”.
Sekretarz Kennedy niedawno anulował finansowanie ze strony USA dla konsorcjum Billa Gatesa zajmującego się szczepionkami Gavi, powołując się na recenzowane dowody wskazujące na to, że promowana przez niego szczepionka DTP „może zabijać więcej dzieci z innych powodów, niż ratuje” i potępił sojusz za traktowanie bezpieczeństwa szczepionek jako kwestii public relations, a nie priorytetu zdrowia publicznego.
Na dodatek w ramach badania finansowanego przez Fundację Gatesa południowoafrykańskim dzieciom wstrzykiwano żywe bakterie wywołujące gruźlicę, co doprowadziło do zakażenia i poważnych uszkodzeń 260 dzieci — pomimo wykluczenia z analizy wczesnych zakażeń po szczepieniu i przeprowadzenia finansowanego przez Fundację Gatesa eksperymentu dotyczącego wzrostu funkcji, w którym pozwolono prątkowi gruźlicy rozwijać się bez kontroli.
Fundacja WHO (WHOF), która powstała w 2020 r. w celu przyjmowania darowizn od organizacji, od których WHO nie może otrzymywać pieniędzy bezpośrednio, obecnie do grona znanych darczyńców zaliczają się również Meta („Facebook”), TikTok, Maybelline, Sanofi, Boehringer Ingelheim i Novo Nordisk: „Obejmowało to ogłoszenie o zaangażowaniu WHOF w wysokości 50 milionów dolarów poprzez wkłady od Sanofi, Boehringer Ingelheim, Novo Nordisk, TikTok, Maybelline i szeregu innych partnerów”.
Duża część środków nie jest przeznaczana na programy WHO, lecz na koszty operacyjne samej Fundacji WHO: „Największą kategorią, mierzoną kwotą darowizn, było »Wsparcie operacyjne dla Fundacji WHO«, na które przekazano nieco poniżej 40 milionów dolarów w całym okresie sprawozdawczym, co stanowiło znaczną część (około 56%) wszystkich środków otrzymanych do tej pory przez Fundację”.
Jeszcze bardziej niepokojący jest drastyczny spadek przejrzystości fundacji, której sprawozdania publiczne oceniane są obecnie równie nisko, jak sprawozdania kontrowersyjnych ośrodków analitycznych zajmujących się „czarnymi pieniędzmi”. „W pierwszym roku działalności… WHOF otrzymałaby ocenę »B« [bardzo dobrą] za przejrzystość… Jednak w kolejnych dwóch okresach sprawozdawczych WHOF otrzymałaby ocenę »D« [dostateczną] za przejrzystość. […] Prawie 80% środków przekazanych w okresie styczeń-grudzień 2023 r. pochodziło z anonimowych źródeł i wyniosło ponad 100 000 USD. Wyniki wskazują na niski i malejący poziom przejrzystości w czasie, co może budzić obawy dotyczące zakresu wpływów zewnętrznych i roli interesów komercyjnych w ustalaniu priorytetów WHO”.
Chociaż fundacja twierdzi, że unika przeznaczania funduszy na tytoń i broń palną, nie dotyczy to paliw kopalnych, alkoholu, cukru ani waporyzacji: „Aktualna wersja Zasad dotyczących darowizn WHOF zawiera szczegółowe wyłączenia dla darczyńców, ale dotyczą one wyłącznie producentów tytoniu i broni palnej, podczas gdy firmy zajmujące się paliwami kopalnymi, producenci alkoholu, producenci napojów słodzonych cukrem i firmy produkujące waporyzatory nie są w ogóle wymienione”.
Fundacja publicznie ogłasza, że ma dostęp do informacji poufnych na temat WHO: „Dzięki bezprecedensowemu dostępowi do WHO Fundacja promuje równość w dostępie do opieki zdrowotnej poprzez współpracę z wizjonerskimi partnerami korporacyjnymi w celu wspólnego opracowywania rozwiązań przynoszących największe efekty”.
Autorzy badania opublikowanego w czasopiśmie „BMJ Global Health”, we współpracy z London School of Hygiene and Tropical Medicine w Wielkiej Brytanii oraz Uniwersytetem Edynburskim, ostrzegają: „Analiza ujawniania darowizn przez WHOF dowodzi, że poziom przejrzystości darczyńców jest porównywalny z tym, jaki wykazują często krytykowane wolnorynkowe ośrodki analityczne. Wiąże się to jednak z ryzykiem nieuprawnionego wpływu i/lub uszczerbku na reputacji WHOF, a co za tym idzie, całej WHO”.
Ostatecznie prywatna organizacja WHO zajmująca się zbiórkami funduszy nie tylko przyjmuje pieniądze od wielkich koncernów farmaceutycznych i technologicznych, ale także jest zalewana funduszami, których nie da się namierzyć, ukrywając prawdziwych fundatorów za murem anonimowości, jednocześnie twierdząc, że ma „bezprecedensowy dostęp” do globalnej potęgi w dziedzinie ochrony zdrowia.
Jak WHO może twierdzić, że jest neutralna, skoro jest finansowana przez gigantów farmaceutycznych, duże firmy technologiczne, poddawane kontroli za cenzurę, i dziesiątki milionów dolarów pochodzących z anonimowych źródeł?
Autorstwo: Jon Fleetwood
Źródło zagraniczne: JonFleetwood.Substack.com
Źródło polskie: WolneMedia.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz