USA gromadzą zapasy szczepionki na ptasią grypę
W związku z niedawnym rozprzestrzenieniem się ptasiej grypy H5N1 wśród krów mlecznych w ośmiu stanach oraz zakażeniem pracownika mleczarstwa w Teksasie, co stanowi drugi znany przypadek u ludzi w kraju, urzędnicy ds. zdrowia publicznego wyrażają obawy co do adekwatności i bezpieczeństwa zgromadzonych szczepionek mających chronić przed potencjalną pandemią.
Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) utrzymuje, że ptasia grypa wiąże się z niskim ryzykiem dla ludzi – zarażony pracownik mleczarni nabawił się jedynie zapalenia spojówek (zaczerwienione oko) – i że obecnie nie jest znany mechanizm przenoszenia się z człowieka na człowieka.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w ciągu ostatnich 20 lat ptasia grypa była przyczyną 463 zgonów na całym świecie. CDC zgłasza tylko dwa przypadki ptasiej grypy w USA i oba miały łagodny przebieg. Żaden Amerykanin nie zmarł z powodu wirusa. Mimo to agencje rządowe i wielcy medyczni producenci Big Pharmy budują swoje możliwości w zakresie produkcji szczepionek na ptasią grypę.
Na wypadek pandemii rząd USA posiada trzy szczepionki przeciw grypie zatwierdzone przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA) w swoich krajowych zapasach szczepionek przeciwko grypie. Jak wynika z ulotek informacyjnych, wszystkie szczepionki produkowane przez gigantów farmaceutycznych Sanofi, GSK i CSL Seqirus zawierają rtęć – znaną neurotoksynę. Te same firmy – plus Moderna – pracują nad opracowaniem nowych szczepionek na ptasią grypę.
Urzędnicy federalni oświadczyli, że dostarczą kilkaset tysięcy dawek w ciągu tygodni i 10 milionów więcej, korzystając z dostępnych materiałów, i spodziewają się wyprodukować 125 milionów dawek w ciągu czterech miesięcy.
Źródło zagraniczne: InfoWars.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz