wtorek, 1 lutego 2022

MASKOWANIE DZIECI

 

Maski blokują rozwój mowy u niemowląt i małych dzieci


Logopedzi twierdzą, że noszenie masek podczas pandemii spowodowało wzrost liczby skierowań niemowląt i małych dzieci do logopedów o 364%. Rodzice opisują problemy z mową swoich dzieci jako „opóźnione covidowo”, a zakrycie twarzy jest główną przyczyną poważnego upośledzenia umiejętności mówienia.

Już w wieku 8 miesięcy dzieci zaczynają uczyć się mówić, czytając z ruchu warg, co jest niewdzięcznym zadaniem, jeśli rodzice i opiekunowie przytłumiają się maskami, aby wypełniać nakaz pandemików. „To bardzo ważne, żeby dzieci widziały twoją twarz, aby się uczyć obserwując twoje usta” — powiedział Theek.

„Zdecydowanie robi różnicę, gdy świat, w którym dorastasz, nie może wchodzić w interakcje z ludźmi i ich twarzą, to jest bardzo ważne dla dzieci” – powiedział Briana Gay, która wychowuje pięcioro dzieci i ma problemy z mową u najmłodsze pociechy.

Według Theeka, od czasu pandemii objawy autyzmu również gwałtownie rosną. „Nie próbują mówić i w ogóle nie komunikują się ze swoją rodziną” – powiedział.

Jakiś czas temu informowano, że „Forbes” usunął artykuł napisany przez eksperta ds. edukacji, który twierdził, że zmuszanie dzieci w wieku szkolnym do noszenia masek na twarzach powoduje urazy psychiczne. Badanie przeprowadzone przez naukowców z Brown University wykazało, że średnie wyniki badań IQ małych dzieci urodzonych podczas pandemii spadły aż o 22 punkty, podczas gdy w wyniku lockdownów ucierpiała sprawność werbalna, motoryczna i poznawcza.

Michael Curzon zauważył, że dwie główne przyczyny to maski na twarz i atomizacja dzieci w wyniku trzymania się z dala od innych dzieci. „Dzieci urodzone w ciągu ostatniego roku blokady – w czasie, gdy rząd uniemożliwiał dzieciom widywanie dziadków i członków dalszej rodziny, kontakty towarzyskie w parkach lub [w domach] z dziećmi przyjaciół rodziców, oraz badanie mimiki twarzy za maskami w miejscach publicznych – znacznie obniżyły werbalną, motoryczną i ogólną sprawność poznawczą w porównaniu z dziećmi urodzonymi wcześniej. Testy dotyczące wczesnego uczenia się, rozwoju werbalnego i niewerbalnego dały wyniki, które były daleko w tyle za tymi z lat poprzedzających obostrzenia” – napisał.

Wszyscy, którzy epatują publicznie swoją troską o bliźnich nawołując wszystkich do noszenia masek, powinni zmienić swoje zachowania, ponieważ dosłownie przyczyniają się do wywoływania poważnych problemów poznawczych u dzieci. A może po prostu ich to nie obchodzi, biorąc pod uwagę fakt, że maska ​​stała się symbolem poglądów politycznych.

Źródło: LegaArtis.pl


Skopiowano z WOLNE MEDIA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Czy Żydzi naprawdę rządzą światem? To pytanie rozgrzewa zawsze do czerwoności, uaktywniając szczególnie zaciekłych antysemitów, jak i zaja...