sobota, 12 lutego 2022

 

Banki przegrywają bój o wynagrodzenie za bezprawne kredyty


Sądy otrzymały tysiące pozwów banków dotyczących wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu frankowego. Sąd Okręgowy w Szczecinie, gdzie zapadł jeden z pierwszych wyroków, uznał, że bankowi nie należy się wynagrodzenie pobierane po unieważnieniu umowy kredytowej, ponieważ zawieranie umów niezgodnych z prawem nie może być opłacalne – podaje Prawo.pl.

Prawo.pl wyjaśnia, że SO w Szczecinie uzasadnił wyrok stwierdzeniem, że gdyby uznać, iż bankowi należy się wynagrodzenie za korzystanie z kapitału przez kredytobiorcę, doszłoby do sytuacji, w której bankom opłacałoby się zawierać umowy niezgodne z prawem, bo zawsze by zarabiały. Według serwisu podobnie oceniają to: Rzecznik Praw Obywatelskich, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Rzecznik Finansowy. Odmienną opinię ma Związek Banków Polskich.

Jak podaje serwis, szczeciński sąd stwierdził też, że domaganie się przez bank wynagrodzenia za korzystanie z kredytu w przypadku unieważnienia umowy kredytowej stoi w sprzeczności z dyrektywą UE – 93/13, z której zapisów wynika, że to przedsiębiorca stosujący w umowach niedozwolone klauzule ponosi ryzyko związane z ich wyeliminowaniem i musi się takich zapisów wystrzegać.

Prawo.pl przytacza stanowisko RPO, wedle którego dochodzenie przez bank od konsumenta roszczeń za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytu frankowego naruszałoby w szczególności obowiązek wywołania efektu odstraszającego w stosunku do przedsiębiorców, które wprowadzają do swoich umów nieuczciwe zapisy.

Prawnicy, wypowiadający się dla Prawo.pl, nie mają wątpliwości, że pozwy banków przeciwko kredytobiorcom o zwrot wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu skończą się porażką banków, a także koniecznością pokrycia przez banki wysokich kosztów postępowań sądowych.

Cytowani przez Prawo.pl bankowcy uważają natomiast, że brak możliwości pobierania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału stanowiłby nieproporcjonalnie wysoką sankcję, co również byłoby naruszeniem unijnej dyrektywy 93/13, mówiącej o proporcjonalności sankcji.

Prawo.pl zwraca uwagę, że w sporze frankowiczów z bankami nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa. „Dopiero zapadają pierwsze wyroki, nie są one jeszcze prawomocne i wszystko może się zmienić. Linia orzecznicza jeszcze się nie ukształtowała. Czekamy na wyrok TSUE w tej sprawie. Dużo będzie od tego zależało” – podkreśla Tadeusz Białek, wiceprezes Związku Banków Polskich.

Zdjęcie: ginasanders (pl.DepositPhotos.com)
Na podstawie: Prawo.pl
Źródło: PAP-MediaRoom.pl


Skopiowano z WOLNE MEDIA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Czy Żydzi naprawdę rządzą światem? To pytanie rozgrzewa zawsze do czerwoności, uaktywniając szczególnie zaciekłych antysemitów, jak i zaja...