wtorek, 21 listopada 2023

 

Lewica chce przejąć Ministerstwo Edukacji i Nauki


W przyszłej koalicji rządzącej trwają walki o to, kto przejmie resort edukacji. Bardzo chce go dostać Lewica.

Lewica to prawdziwy lucky loser tych wyborów. Ugrupowanie ma fatalny wynik, straciło wiele miejsc w parlamencie, ale i tak znajdzie się w rządzie, bo Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga nie mają innego wyboru. Do tej pory z przecieków medialnych wynikało, że lewicowcy dostaną jedno ministerstwo lub żadnego.

Krzysztof Śmiszek wyjawił jednak w Polsacie, że jego ugrupowanie walczy o dodatkowy resort. Konkretnie chodzi o ministerstwo edukacji. Nowa koalicja rządząca znów chce podzielić to ministerstwo na dwa: ministerstwo edukacji oraz ministerstwo nauki i szkolnictwa wyższego.

Donald Tusk ponoć chce oddać ministerstwo edukacji Barbarze Nowackiej, prezes Inicjatywy Polskiej, która startowała z list KO. Włodzimierz Czarzasty na fotelu ministra edukacji widzi jednak swoją polityk – Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.

„Zobaczymy. Mamy ostateczne polerowanie tego układu. Będziemy mieć Ministerstwo Cyfryzacji, walczymy cały czas o Ministerstwo Edukacji Narodowej” – powiedział Śmiszek w Polsacie. „Polityka społeczna tradycyjnie należy do sfery wpływów socjaldemokratów, zatem lewicy. Są także rozmowy o innych resortach. O tym będzie mówił pan premier Tusk” – dodał. „Nie ukrywajmy, że każda formacja, która weszła do rządu, ma ambicje, swoich ludzi i swoje pomysły” – stwierdził lewicowiec.

Autorstwo: SG
Na podstawie: Polsat News
Źródło: NCzas.info


  1. MasaKalambura 20.11.2023 14:27

    Marzy im się Trans progresja w edukacji. Może nawet inkluzywność nonbinarna. I najważniejsze, wzmocnienie pozycji neomarksistowskiej w tym sektorze.

  2. WeLeS 20.11.2023 14:52

    Nic im się nie marzy, mają plan do wykonania, który muszą wprowadzić w życie. Mając w szeregach ideologicznych fanatyków działających według scisle określonych instruktaży socjotechnicznych, przeprogramują dorastające pokolenie na depopulacyjnych socjopatów.

  3. bboyprezes 21.11.2023 09:43

    “Mamy ostateczne polerowanie tego układu” , brzmi prawie jak “polerowanie berła”, albo “dopieszczanie z dojściem do otrzymania satysfakcjonującego rozwiązania”.
    Tak to wygląda w polskiej polityce, że jednak wszystkich trzeba trzepnąć w potylicę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Czy Żydzi naprawdę rządzą światem? To pytanie rozgrzewa zawsze do czerwoności, uaktywniając szczególnie zaciekłych antysemitów, jak i zaja...