Osadnicy, którzy nagle zniknęli z wyspy Roanoke w z 1587 r.
Kolonia Roanoke, znana także jako Zaginiona Kolonia Roanoke, była próbą założenia angielskiej osady w Nowym Świecie pod koniec XVI wieku. Kolonia znajdowała się na wyspie Roanoke, która jest częścią dzisiejszej Karoliny Północnej w Stanach Zjednoczonych. Jej inicjatorem był niejaki Sir Walter Raleigh, angielski arystokrata, podróżnik i pisarz, który zdołał uzyskać od królowej Elżbiety I przywilej założenia kolonii w Ameryce Północnej. Pierwsza ekspedycja, która miała miejsce w 1585 roku i była prowadzona przez Ralpha Lane’a, nie zakończyła się jednak sukcesem z powodu trudności z zaopatrzeniem, logistyką i napiętych relacji z lokalnymi Indianami.
W 1587 roku do Roanoke wysłano drugą grupę osadników pod wodzą dżentelmena Johna White’a. Ta grupa składała się już z około 115 osób, w tym z kobiet i z dzieci. John White był dziadkiem Virginii Dare, pierwszego dziecka angielskich osadników urodzonego w Nowym Świecie. White był angielskim artystą, kartografem i dżentelmenem, kartografem tej ekspedycji i sporządził liczne rysunki oraz akwarele przedstawiające sylwetki Indian, rośliny i zwierzęta. Z powodu problemów z zaopatrzeniem i aprowizacją, John White powrócił do Anglii po zapasy. Jednak ze względu na wojnę angielsko-hiszpańską i inne osobiste komplikacje, nie mógł wrócić do Roanoke przez ponad trzy lata.
ODKRYCIE ZAGINIONEJ KOLONII
Gdy White w końcu wrócił na wyspę Roanoke w 1590 roku, odkrył, że kolonia była całkowicie i dokumentnie opuszczona. Nie znaleziono tam żadnych śladów walki ani ciał osadników na wyspie. Na palisadzie znaleziono natomiast wyryty napis „CROATOAN”, a na drzewie „CRO”. Nie było jednak żadnych innych wskazówek dotyczących losu kolonistów. Nikt nie wiedział, co się tam naprawdę wydarzyło. Nie było widocznych śladów przemocy ani pozostawionych resztek. Osiedle wyglądało tak, jakby zostało bardzo prędko ewakuowane, nie napadnięte.
TEORIE I HIPOTEZY
Jedna z najbardziej popularnych teorii sugeruje, że koloniści przenieśli się z powodu trudności z dowozem żywności i napojów po prostu na wyspę Croatoan (to dzisiejsza Wyspa Hatteras), gdzie mogli zintegrować się z miejscowymi pierwotnymi plemionami. Inne teorie zakładają, że koloniści mogli umrzeć z powodu głodu, chorób lub konfliktów z Indianami. Istnieje też hipoteza, że koloniści mogli zostać zaatakowani i zabici przez hiszpańskich żołnierzy, którzy w tamtym czasie byli dość aktywni w tamtym regionie.
WSPÓŁCZESNE BADANIA
W ostatnich latach przeprowadzono wiele badań archeologicznych, które miały na celu odnalezienie jakichkolwiek śladów kolonistów. Znaleziono zatem pewne artefakty, ale nie dostarczyły one jednoznacznych dowodów na to , jaki los spotkał kolonistów. Prowadzono również badania DNA w celu ustalenia, czy współczesne plemiona indiańskie w regionie mają jakiekolwiek genetyczne powiązania z dawnymi osadnikami z Roanoke, ale bez większego przełomu. Badania migracji DNA w populacjach nie są jeszcze superprecyzyjne i miarodajne. Zaginiona Kolonia Roanoke stała się częścią amerykańskiej kultury i inspiracją dla wielu mitów, legend oraz dzieł literackich i filmowych. Pozostaje jednym z najbardziej tajemniczych i intrygujących epizodów w historii kolonizacji Ameryki Północnej.
Słowo „Croatoan” jest związane z tajemnicą zaginionej kolonii Roanoke wczesnej historii Ameryki. Znaleziono je wyryte na słupie w opuszczonej kolonii, co sugeruje, że mogło stanowić wskazówkę dotyczącą losu osadników. Jego pochodzenie jest niejasne, ale istnieje kilka teorii na ten temat. Niektórzy badacze sugerują, że słowo „Croatoan” może być związane z miejscowym plemieniem Indian, które nosiło tę nazwę. Słowo „Croatoan” jest niezwykle intrygujące, a jego pochodzenie i znaczenie stanowi zagadkę. Przyjrzyjmy się temu słowu z perspektywy językoznawczej i porównajmy je z innymi słowami. Być może w rozszyfrowaniu znaczenia przez lingwistyczną analizę semantyki wyrytego na słupie (lub jeśli wierzyć starej rycinie, ukazującej ekipę poszukiwawczą, na okorowanym drzewie) – kryje się tajemnica zniknięcia osadników.
ANALIZA JĘZYKOWA
Przyjrzyjmy się słowu „Croatoan” z perspektywy analizy językowej. „Croatoan” zawiera w sobie fragment „Cro”, który może być kluczowy dla jego znaczenia. Tym bardziej, że na drugim słupie (lub drzewie) widniał tylko prefiks „cro” i nic poza tym. Warto zauważyć, że w XVI wieku języki były różnorodne, a słowa miały różne formy i znaczenia w zależności od kontekstu i regionu. Warto przeanalizować podobne słowa w innych językach używanych w tamtym okresie, takich jak…
Chorwacki. Słowo „Hrvat” oznacza „Chorwat”. Czy „Croatoan” może mieć związek z Chorwatami? Osobiście jako filolog w to wątpię. Podobieństwa foniczne, a nawet grafemiczne nie są dobrym tropem.
Portugalski. Słowo „croata” oznacza „Chorwat”. Czy jest to zbieżność? Tu podobieństwo jest rzeczywiście wyższego rzędu, ale nadal pozostajemy w strefie spekulacji. Portugalscy podróżnicy mieli kontakt z Chorwatami, więc może to być związane z ich obecnością w regionie.
Warto sprawdzić, czy istniały podobne słowa w staroangielskim lub dialektach tamtego okresu. Tego tropu tym razem nie udało się odnaleźć, wymagałoby więcej czasu na czasochłonne kwerendy.
Inne wymarłe języki. Możemy również zbadać słowa w innych wymarłych językach, takich jak starofrancuski, staroniderlandzki itp. Jeśli pierwszy, „chorwacki” trop jest poprawny, może to oznaczać, że osadnicy zostali przyjęci przez to plemię lub zintegrowali się z nim. Współczesne badania archeologiczne odkryły węgiel drzewny oraz odłamki algonkijskich garnków na wyspie Roanoke.
INNE TEORIE I HIPOTEZY
Masakra przez rdzennych mieszkańców. Jedna z teorii sugeruje, że osadnicy zostali zabici przez miejscowych Indian. Jednak w forcie na Roanoke nie znaleziono śladów walki, co osłabia tę wersję.
Biblijny demon Linoge. Inna teoria mówi, że osadę opanował biblijny demon o imieniu Linoge. Według tej wersji, Linoge żądał ofiary z nowo narodzonego dziecka, a kiedy jej nie otrzymał, zabił całą społeczność.
Kamień ze wskazówką. W bagnach Północnej Karoliny znaleziono kamień, na którym rzekomo osadnicy Roanoke wyryli jakieś znaki. To jedna z gorąco dyskutowanych wskazówek, ale nadal nie ma jednoznacznych dowodów na to, co dokładnie oznaczał ten kamień.
Współczesne badania archeologiczne oraz analiza historycznych map pomogły zlokalizować miejsce, w którym znajdowała się ta zaginiona kolonia. Współczesna wyspa Roanoke znajduje się u wybrzeży Karoliny Północnej w Stanach Zjednoczonych. To jest dokładnie to miejsce, gdzie osadnicy pierwotnie przybyli i założyli swoją kolonię. Analiza map z XVIII wieku pokazuje, że geografia wyspy Roanoke nie zmieniła się zbytnio od czasów osadnictwa. Mimo upływu czasu, wyspa zachowała swoje pierwotne położenie na wybrzeżu.
W 2012 roku odkryto ślady europejskich osadników oraz należące do nich sprzęty w dwóch miejscach, około 80 km na zachód i południe od Roanoko. To dowodzi, że osadnicy istotnie byli obecni w tych rejonach.
A oto kilka nowych dowodów i odkryć związanych z „tajemnicą Roanoko”.
Współczesne badania archeologiczne na wyspie Roanoke odkryły węgiel drzewny oraz odłamki algonkijskich garnków. To sugeruje istnienie gospodarstwa wioski, w której osadnicy mogli żyć. Dalsze badania mają na celu odkrycie więcej dowodów na istnienie pierwotnej osady osadników.
W Bertie County, w Północnej Karolinie, odkryto liczne fragmenty ceramiki, które sugerują obecność osadników z Roanoke. Artefakty te obejmują fragmenty naczyń do przechowywania żywności, typowych dla stylu Border Ware, który był używany w angielskich koloniach w XVI wieku. Podczas analizy mapy Johna White’a w British Museum odkryto, że była ona oznaczona niewidzialnym atramentem, który wskazywał lokalizację dwóch fortów. Jeden z tych fortów mógł znajdować się około 80 km na zachód od Roanoke, co mogłoby wskazywać na miejsce, do którego osadnicy mogli się przenieść.
Na wyspie Hatteras, w miejscu dawnej osady Croatoan, odkryto europejskie przedmioty, takie jak fragmenty tabliczki łupkowej, rękojeść miecza oraz różne metalowe przedmioty, które mogły należeć do osadników z Roanoke. Sugeruje to, że niektórzy koloniści mogli zintegrować się z miejscową ludnością tubylczą, zachowując przy tym swoje osobiste przedmioty. Znaleziono również kawałki żelaza i miedzi, które są dowodem na obecność technologii europejskiej wśród miejscowych Indian. To również wspiera teorię o częściowej integracji osadników z lokalnymi plemionami. Nowe odkrycia w połączeniu z wcześniejszymi badaniami sugerują, że koloniści z Roanoke mogli rozproszyć się i zintegrować z różnymi plemionami indiańskimi. Jednak dowody te nie są jeszcze ostateczne. Jedną z gorąco dyskutowanych wskazówek jest kamień, rzekomo wyryty przez kolonistów Roanoke, znaleziony na bagnach w Północnej Karolinie. Rycina na kamieniu wskazuje, że dwóch pierwotnych osadników, Virginia i Ananias Dare, zostało zamordowanych. Badania archeologiczne przeprowadzone na terenie kilku dawnych wiosek indiańskich w okolicy doprowadziły do znalezienia wielu przedmiotów z całą pewnością należących do osadników z wyspy. To miejsce, gdzie można odkryć dowody na interakcje między osadnikami a tubylcami. Napis na słupie ze słowem „Croatoan” mógł zostać celowo pozostawiony jako wskazówka wskazująca kierunek, w którym zmierzali osadnicy w poszukiwaniu schronienia i wsparcia.
KONTEKSTY Z HISTORII POWSZECHNEJ – SŁYNNE ZNIKNIĘCIA
Historia ludzkości jest pełna tajemniczych zniknięć, które do dziś pozostają niewyjaśnione. W roku 1930 w kanadyjskiej wiosce Angikuni zniknęła cała ludność. Wioska była opuszczona, a jedynym śladem były pozostawione jedzenie i rzeczy osobiste. Do dziś nie wiadomo, co się stało z mieszkańcami. Cywilizacja Majów w Meksyku nagle upadła w okresie VII-X wieku. Przyczyny tego zniknięcia, takie jak wyczerpanie zasobów, wojny czy zmiany klimatyczne, są nadal badane. W roku 1790 na Wyspie Pitcairn, gdzie osiedlili się buntownicy z HMS Bounty, zniknęła część ludności. Niektórzy podejrzewają, że doszło do walki lub masakry, ale nie ma pewności co do losu tych ludzi.
PÓJDŹMY TEDY TROPEM JĘZYKOWYM
Jakie może mieć znaczenie fakt, że napis wyryto na słupie, a nie na drzewie na przykład? Czym były dla ówczesnych kultur różne słupy i im podobne obiekty? Dlaczego napis craotan wyryto na słupie? Jaki słup miał kształt? Czy był okrągły czy prostopadłościan z czterema stronami? Po której geograficznie stronie był napis? Czym go wyryto, jakim narzędziem? Czy ślady rycia wskazują, że wyryto go w pośpiechu czy nie? W średniowieczu wyrywanie napisów na różnych obiektach miało swoje znaczenie i często było związane z określonymi kulturami, wierzeniami lub praktykami. Oto kilka aspektów, które mogą pomóc zrozumieć, dlaczego wyryto napis „Croatoan” na słupie w kontekście zaginionej kolonii Roanoke…
1. Symbolika słupa. W średniowieczu słupy miały różne znaczenia w zależności od kultury i kontekstu.Słupy były często związane z sakralnymi lub magicznymi praktykami. Mogły symbolizować połączenie ziemi i nieba, a także stanowić miejsce komunikacji z duchami lub bogami
2. Słup jako element konstrukcyjny. Słupy były często używane jako elementy konstrukcyjne w budynkach, mostach, fortyfikacjach itp. Wyrywanie napisów na słupach mogło mieć praktyczne znaczenie, takie jak oznaczanie własności, informowanie o funkcji budowli lub komunikowanie ważnych wiadomości.
3. Napis „Croatoan”. W przypadku zaginionej kolonii Roanoke, wyrycie napisu „Croatoan” na słupie miało być wskazówką dla kolejnych osadników lub badaczy. Mogło być na przykład ostrzeżeniem, ale nie ma na to dowodów. „Croatoan” to nazwa wyspy, na którą osadnicy mogli się udać lub gdzie mogli zostać zabrani przez tubylców. Wyrycie tego napisu mogło być próbą pozostawienia śladu dla przyszłych poszukiwań lub komunikatem dla innych osadników.
4. Kształt słupa. Dokładny kształt słupa nie jest zawsze znany, ale w średniowieczu słupy mogły mieć różne formy. Mogły być okrągłe, prostopadłościenne lub o innym kształcie, w zależności od funkcji i stylu architektonicznego.
5. Narzędzia i ślady rycia. Wyrywanie napisów na słupach mogło być wykonywane różnymi narzędziami, takimi jak dłuta, noże lub ostre kamienie. Ślady rycia mogą wskazywać na pośpiech lub staranność wykonania, ale bez dokładnych dowodów trudno jest to jednoznacznie stwierdzić.
SYMBOLIKA STAROŻYTNYCH SŁUPÓW
Czy słupy pojawiają się jako granica? Kiedy budowano mosty, temu musiał towarzyszyć kapłan, jak pisze Umberto Eco, bo most był bluźnierczym naruszeniem sakralnej granicy dwóch niezależnych wymiarów, wymiany, wymieszania przestrzeni sakralnej i codziennej. Most był limes, umożliwiał bluźniercze i pozornie bezkarne przekraczanie granicy. Stąd trzeba było zadbać o odpowiedni rytuał. Czy słupy były tylko punktami orientacyjnymi czy czymś więcej? Otóż słupy w starożytności miały różnorodne znaczenia i były używane w różnych kontekstach.
W mitologii greckiej „Słupy Heraklesa” (znane również jako Słupy Melkarta) to nazwa Skały Gibraltarskiej oraz góry po drugiej stronie Cieśniny Gibraltarskie). Symbolizowały granicę znanego świata dla starożytnych Greków. Określenie „za Słupami Heraklesa” oznaczało tyle samo, co „za Cieśniną Gibraltarską”. Słupy Heraklesa były punktem orientacyjnym i granicą między Europą a Afryką. W herbie Litwy występuje symbol „Słupów Giedymina”, który jest związany z legendą o założycielu Wielkiego Księstwa Litewskiego, Giedyminie. Słupy te były pierwotnie trzema, a później dwoma słupami, kolumnami lub bramą. Ich znaczenie jest związane z historią Litwy i symbolizuje potęgę i dumę narodu litewskiego.
W architekturze starożytnego Rzymu i Grecji słupy były często używane jako elementy konstrukcyjne w budynkach, świątyniach i innych budowlach. Miały zarówno funkcję praktyczną (podtrzymywanie dachu, struktury) jak i symboliczną (reprezentowanie porządku, piękna i harmonii).
W niektórych kulturach słupy były używane jako granice terytorialne lub symboliczne. Mogły oznaczać przejście z jednego obszaru do drugiego, granicę między światem doczesnym a duchowym lub granicę pomiędzy różnymi społecznościami. Słupy były zatem nie tylko punktami orientacyjnymi, ale także miały znaczenie symboliczne i praktyczne w starożytności. Jednak z jednej z rycin wynika, że napis „crotoan” wyryty został nie na kamiennym słupie, lecz na drzewie po uprzednim zdarciu wierzchniej warstwy kory. To by wyjaśniało pośpiech, bo rycie w drewnie jest łatwiejsze i szybsze.
Osadnicy mogli spróbować przepłynąć na ląd stały. Choć woda mogła być wokół wyspy głęboka, istnieje możliwość, że użyli łodzi lub tratw, aby opuścić wyspę.
ANALIZA ETYMOLOGICZNO-GRAMATYCZNA
Słowo „croatoan” jest złożonym terminem, który można rozłożyć na prefiks „croa-“, rdzeń „-to-” i sufiks „-an”. Prefiks może odnosić się do plemienia lub miejsca, rdzeń może mieć znaczenie centralne, a sufiks wskazuje na przynależność. W kontekście historycznym i językowym, „croatoan” najprawdopodobniej pochodzi z języków Algonkian, choć nie można wykluczyć wpływów innych języków regionu.
Prefiks „croa-” może mieć swoje korzenie w nazwach geograficznych lub imionach własnych, często związanych z miejscami lub plemionami. W kontekście Roanoke, „Croatoan” mogło odnosić się do plemienia Croatoan, które zamieszkiwało wyspę Hatteras.
Rdzeń „-to-” w środku słowa może być istotnym elementem, zwłaszcza w kontekście analizy kulturowej i historycznej. Może on również sugerować centralne znaczenie słowa w kontekście geograficznym lub osobowym.
Sufiks „-an” jest często używany w nazwach geograficznych lub etnicznych, wskazując na przynależność lub pochodzenie. Może to oznaczać, że „Croatoan” odnosiło się do osób lub rzeczy związanych z Croatoan.
Algonkian – w okresie kolonizacji obszar dzisiejszej Północnej Karoliny zamieszkiwały plemiona mówiące językami z grupy Algonkian. Nazwa „Croatoan” mogła pochodzić z dialektu tego języka, który miał swoje unikalne prefiksy, rdzenie i sufiksy.
PORÓWNANIE Z INNYMI JĘZYKAMI
Języki siouańskie. Te języki również były obecne w regionie, ale „Croatoan” bardziej przypomina struktury językowe Algonkianów.
Języki irokweskie. Chociaż Irokezi mieszkali dalej na północ, warto wspomnieć o ich wpływie na nazewnictwo w regionie.
Hipotezy autorskie. Symbolika religijno-martyrologiczna. Istnieje możliwość, że osadnicy próbowali ewangelizować lokalne plemiona, co mogło prowadzić do konfliktów. Krzyż „T” mógłby symbolizować ich wiarę lub miejsce śmierci za wiarę. Litera „T” może symbolizować krzyż lub słup, co może być interpretowane jako związek z chrześcijaństwem i ewentualnym męczeństwem. W kontekście kolonialnym, krzyż był ważnym symbolem dla osadników próbujących szerzyć chrześcijaństwo. Dokonając rozbioru językoznawczego słowa „croatoan”, widzimy, co może być prefiksem-, co rdzeniem, co -sufiksem: CRO-A(-)T(-)O-AN. Zauważmy, że pośrodku słowa, które jest niepełnym palindromem jest litera „t”, pisana z dużej „T”, która może oznaczać krzyż albo słup. Może osadnicy zginęli za wiarę w Chrystusa, kiedy chcieli ewangelizować tamte tereny. Krzyż właśnie był w kształcie belki pionowej i poziomej bez wystającego kawałka ponad poziom. Tabliczkę umieszczano, gdy skazany się osunął i zrobiło się w ten sposób miejsce na informację o powodzie skazania. Symboliczne znaczenie litery „T” może wskazywać na chrześcijańskie konotacje, sugerując, że osadnicy mogli zginąć za wiarę podczas prób ewangelizacji. Nie da się, choć nie ma na to mocnych dowodów, wykluczyć następujących konotacji, denotatów i kontekstów dla wybranego przez zaginionych osadników akurat tego, a nie innego słowa „cro”. Przyjrzyjmy się im po kolei. A samo słowo „cro”, które było oddzielnie wyryte na słupie albo okorowanym drzewie? Czy ma związek z łacińskim „pro”, czyli „za” np. „za Chrystusa”?
W języku łacińskim „pro” oznacza „za” lub „dla”. Może to sugerować, że „cro” mogło być błędnie zapisanym lub skróconym „pro”.
Możliwość skrótu – jeśli „cro” miało oznaczać „pro”, mogło to sugerować intencję wyrażenia wsparcia lub poświęcenia, np. „za Chrystusa” (“pro Christo”).
Algonkian. W językach Algonkian, które były używane przez plemiona w regionie Roanoke, nie ma bezpośredniego odpowiednika dla „cro”. Jednak mogło to być częścią słowa lub frazy związanego z miejscową kulturą lub geografią.
W języku greckim „κρό” (kro) nie ma specjalnego znaczenia, ale mogło być elementem większej frazy. Warto jednak zauważyć, że osadnicy raczej nie używaliby greckiego do oznaczenia miejsc lub osób w nowym świecie.
Błąd w pisowni. „Cro” mogło być wynikiem błędu w pisowni, skrótem lub niedokończonym słowem. Może to być skrót od „Croatoan”, co mogło oznaczać miejsce, do którego się przenieśli.
HIPOTEZA WŁASNA DOTYCZĄCA ZNACZENIA „CRO”
Jeśli „cro” jest skrótem od „pro”, mogłoby to oznaczać „za Chrystusa” („pro Christo”). Osadnicy mogli chcieć zaznaczyć swoje oddanie religijne lub miejsce męczeństwa. Słowo „cro” wyryte na słupie lub drzewie mogło mieć wiele znaczeń, zależnie od kontekstu. Może to być skrót od łacińskiego „pro” oznaczającego „za”, co mogłoby wskazywać na religijne oddanie osadników. Alternatywnie, mogło to być skrócone „Croatoan”, odnoszące się do miejsca lub plemienia, z którym osadnicy mieli kontakt. Interpretacja symboliczna litery „T” jako krzyża dodaje dodatkowego znaczenia, sugerując możliwość męczeństwa za wiarę. Jest też możliwe, że pierwotnie planowano wyryć pełne słowo „croatoan” na kamiennym słupie, ale coś lub ktoś sprawił, że napis pozostał niedokończony i zamiast na słupie został w całości wyryty na drzewie. Świadczyłoby to o czymś nagłym, co mogło spotkać nieszczęsnych osadników tajemniczej wyspy sprzed 400 lat.
Autorstwo: Rafał sulikowski
Źródło: WolneMedia.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz